PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=461432}

Parnassus

The Imaginarium of Doctor Parnassus
6,6 163 629
ocen
6,6 10 1 163629
6,0 27
ocen krytyków
Parnassus
powrót do forum filmu Parnassus

Nie wiem czy mi coś uciekło, czy nie zrozumiałam, uciekł mi ten detal.
W którym momencie to się stało?

ocenił(a) film na 3
KKrasnoludek

Mi też chyba to uciekło... Albo chodzi o to, że diabeł myślał, iż wykiwał Parnassus'a, bo powiedział, że zwróci mu Val a później stwierdził, że nie wie gdzie ona jest i w ogóle... Ale Parnassus chciał "przegrać" bo wiedział, że ona wybrała swój tryb życia, co niby było "złe", ale ostatecznie okazało się, że została z Antonem i była szczęśliwa.. Choć to brzmi tak bezsensu, że nie wydaje mi się aby o to chodziło...

Ale jak już jesteśmy przy tym to nie wiem kto spolszcza tytuły filmów, jednak myślę, że robi to tak nieudolnie, że powinno się go zamknąć a tytuły zostawić oryginalne. Niech się ludzie poduczą języka.

ocenił(a) film na 10
KKrasnoludek

Z tym pytaniem proszę do Gutek Film.
Ich interpretacja. Ich tytuł.
Ja nawet nie usiłuję zgadywać, bo to trochę tak, jak z Dirty Dancing i Wirującym Seksem.
Tytuł w oryginale ma dużo lepszy wydźwięk.

ocenił(a) film na 8
erea

Święte słowa.

KKrasnoludek

To tylko i jak to często bywa idiotyzm tłumaczenia.

KKrasnoludek

"Szklana pułapka" -> "Die hard" rządzi:P:P
chociaż, jakkolwiek jestem w stanie zrozumieć całkowitą zmianę dosłownego tłumaczenia bo np. nie da się tego oddać w jęz. polskim lub dla Polaków brzmiałoby to bez sensu, tak to ciężko wytłumaczyć, bo jakby Parnassus został Parnassusem tak, jak miało byc na początku, to chyba nic złego by się nie stało.. a i dosłowne tłumaczenie byłoby na miejscu. nie wiem, może oni stwierdzili, że to brzmi bardziej zachęcająco, kto ich tam zrozumie;P

ocenił(a) film na 8
KKrasnoludek

nic Ci nie umknęło, to tłumaczenie jest po prostu nietrafione ;)

ocenił(a) film na 7
KKrasnoludek

hehe pierwszą myślą po seansie była własnie ta którą umieściłeś w temacie

ocenił(a) film na 9
KKrasnoludek

mi się wydaję, że motyw "oszukania diabła" jest pomyłką w interpretacji, bo powinno być zastosowanie określenia "człowiek który zawarł pakt z diabłem"...

KKrasnoludek

A może chodziło o to, że diabeł mu wmawiał, że Valentina była piatą duszą, ale Parnassus wiedział, że Tony jest tym piątym, a on wybrał dobrą droge, czyli wszedł na tę górę i na koniec został powieszony, bo Parnassus dał mu fałszywą fujarkę, czyli doprowadził do tego, by Tony był piąta duszą....
Ale rozbudowane zdanie ;P

Melanie_31

hmm to by się nawet całkiem trzymało kupy, ale.. przecież weszła w te 'piekielne drzwi'. więc jak mogła nie być 5ta duszą/zostać wolna?
i czemu Parnassus jej potem tak długo nie mógł znaleźć?
chyba jestem za głupia na ten film;/

ocenił(a) film na 9
KKrasnoludek

Ludzie! Na miłość boską! Przecież to wcale nie było takie trudne do zrozumienia! Właśnie wróciłem z kina...
Po pierwsze: Parnassus niegdzie diabła nie oszukał! Diabeł chciał, żeby Parnassus wygrał ten zakład - jasno to tłumaczy na skarpie w jednej z końcowych scen (zależy mu na przyjaźni z nim i zawieraniu kolejnych zakłądów), i przez swoją nieuwagę (bo patrzył w lustro) popchnął jego córkę w złe wrota (czyli swoje), a nie Parnassusa. Tym samym córka stała się piątą duszą na jego koncie, a nie na koncie tytułowego bohatera!
Postanawia oddać mu córkę, jeśli ten pomoże mu "załatwić" człowieka, na którego nie potrafi znaleźć sposobu od lat - Tony'ego, co też Parnassus robi... Gdy Parnassus (będąc w swoim umyśle) pyta Diabła, gdzie jest moja córka? - ten mu mówi: "A dlaczego ja mam to wiedzieć, to Ty jesteś jej ojcem. W koncu ona jest wolna" - oznacza, ja to tak od razu pojąłem, że Szatan wyzwolił jej duszę, czyli jest ona w realnym świecie, a Parnassus jako ojciec powinien już się w tych sprawach lepiej orientować. To, że długo błądził we własnym umyśle (bo świat realny to to nie był), było kwestią załamania i oderwania się od rzeczywistości...
Jeśli ktoś ma jakieś pytania co do filmu to pytajcie, bo dla mnie wszystko tam było jasne i zrozumiałe. Jak ktoś się nie połapał w zbyt dużej liczbie nawiasów (które lubię stosować) to też zapraszam - postaram ię innymi słowami.

Pozdrawiam wszystkich

ocenił(a) film na 8
neposz_2

A miło bo mnie zastanawiają dwie rzeczy: 1. Co znaczyły znaki na czole Tonyego 2. Dlaczego Tony po kłotni Val z parnassusem mowil ze chciał ratowac val i jako jedyny w tej sytuacji sie nie poddal. Podejrzewam ze kłamał, ale dlaczego? Mam swoja teorie ale nie jestem do niej przekonany;]

ocenił(a) film na 9
bitter_sweet_2

Tylko nie traktujcie mnie jak eksperta :) jakichś drobnych niuansików też nie wiem ale zwłaszcza, że są opinie że sam Gilliam się pogupił w tym coi zrobił, ale ogólna fabuła jest dla mnie oczywista ;)
ad. 1. Co znaczyły znaki na czole Tonyego
tego nie wiedział sam Diabeł - a ja mam to wiedzieć? Stwierdził to w końcowej scenie na skarpie. Stwierdził, że "może to jakiś "znak ochronny" i może dlatego nie może go dopaść dlatego wchodzi w układ z Parnassusem, że to on go dopadnie. Niedpowiedzenia są częstym elementem wykorzystanym w filmie i się do tego nie przyczepiam. Też, czekałem na rozwiązanie tego zagadnienia, ale jeśli Diabeł mówi coś takiego?... Jeśli on tego nie pojmuje, to my tym bardziej. Ja akceptuję takie rozwiązanie, jeśli Ty nie, to już trzeba do reżysera uderzyć...
Może jest coś wyżej niż Diabeł?

ad.2. Dlaczego Tony po kłotni Val z parnassusem mowil ze chciał ratowac val i jako jedyny w tej sytuacji sie nie poddal. Podejrzewam ze kłamał, ale dlaczego?
Dla mnie to ten człowiek, jako cwaniak, poczuł, że wszystko się wali. A jednak doznał tego, co znaczy być w umyśle Parnassusa (wszystkim innym POarnassus zabraniał przechodzić przez lustro)... Chciał dojść do drabin i poczuć się tak jak wtedy, gdy na nich był... W życiu realnym miał przesrane, a tam mógł być PAnem wszystkiego... Zly mężczyzna z niego był i nie ważne że Ledger umarł, bo się samą postać przez to faworyzuje, a to bohater negatywny ;)

Z resztą, jak już z Val się tam dostali to liczył się tylko on i on w zasadzie wszystkim sterował...

ocenił(a) film na 7
neposz_2

Jeśli chodzi o tytuł, to pytałam się o to moją babkę od włoskiego i po włosku właśnie, tytuł brzmi: "Człowiek który CHCIAŁ oszukać diabła". Tam jest czas niedokonany czy coś.

ocenił(a) film na 6
bitter_sweet_2

mnie też zastanawiały przez cały czas te znaki na czole Tony'ego,: "phi, delta, theta" -spytałam sie nawet mojej nauczycielki od łaciny w szkole, która uczyła sie też greki, ale nie umiała mi wytłumaczyć, powiedziała tylko że może to oznaczać jakiś skrót, bądź liczbe.

ocenił(a) film na 9
Fibbi

widocznie film przerósł nasze oczekiwania w pozytywny sposób bo...nikt nic nie czai z fabuły xD ale to dobrze, nie dociągnięcia są fajne i ciekawe.

bitter_sweet_2

1. znaki na czole Tony'ego oznaczały zupełnie nic, każdy ma takie "swoje znaki" chroniące go niby przed złem /znaki, amulety, czarna magia/ ale "cwańszy" osobnik który w nie wierzy mówi i robi tak: znaki /zaklęcia/ znakami - jak pomogą to nie zaszkodzi, ale (jak w tym przypadku) rurka, rurką!
Parnassus zresztą to wyjaśnił diabłowi w trzech punktach:
1 Czarna magia nie istnieje, to tylko tanie sztuczki
Resztę zasad nie pamiętam... - bo i po co miały by być, samemu można się domyśleć: po prostu zrób najlepszą sztuczkę.... aby wszyscy się nabrali...
i Tony zrobił "sztuczkę" ktoóra go do tej pory ratowała, ale Parnassus zrobił jeszcze lepszą....
2. Tony w sumie nie kłamał, tylko działał w swoim interesie, widząc szansę na dalszy swój żywot...., stracony w świecie gdzie jest poszukiwany itp., tutaj mając Val za swoją kobietę ustanowiłby świetną kryjówkę dla siebie i do tego widział nowe dla siebie możliwości...

neposz_2

Miałam o tych znakach założyć temat, ale widzę, że już go poruszono.
IMHO znak na czole Tony'ego to kainowe piętno- znak jaki Bóg zapisał na nim po zabójstwie Abla- jednocześnie wykazywał na niego jako na winowajcę, ale też zapewniał mu ochronę (chyba mówi o tym pan Nick)- to tłumaczyłoby dlaczego ciągle goniąc go- nie mogą zabić.

neposz_2

neposz 2 jak dobrze ze sa jeszcze ludzie myślący i rozumujący.
Moja mlodsza siorka nie zrozumiala absolutnie przeslania ani wiekszosci fabuly ;)).Mnie zadziwiła precyzja i sposób w jaki trio Depp,Law,Farrel probowali dotrzymac kroku śp.Ledgerowi.Udało sie im to bez 2-óch zdań ale było to naprawde zadziwiające.No i ta przemiana kiedy okazuje sie jednak złym czlowiekiem.Majstersztyk.Film naprawde ciezki do strawienia,ale jeśli juz się wczuć to sie ogląda z zachwytem.Napewno kiedyś do niewgo wrócę choćby dlatego,by jeszcze raz wszystko poukładać i wyłapać ważne szczegóły.Ja daje 8/10 bo także czułam niedosyt. x]

użytkownik usunięty
neposz_2

Witam ! Jestem świeżo po obejrzeniu filmu i mam pytanie do neposz_2:
CZY I W JAKIM MOMENCIE PARNASSUS OSZUKAŁ DIABŁA ?

ocenił(a) film na 9
KKrasnoludek

Kocham Cię za tego posta. Ja też się zastanawiam, kiedy Pranassus oszukał diabła. Kocham polskie tłumaczenia tytułów.

Film uważam za rewelacyjny, ale Ja lubię bajuchy i pogrzane wizje takich jak Gilliam.

ocenił(a) film na 8
KKrasnoludek

Mi się wydaję, że specjalnie tak skonstruowali ten film, aby było wiele niejasności, abyśmy mogli snuć swoje podejrzenia co do np. znaków Tony'ego, oszukania Diabła przez Parnassusa. Dla mnie przydałaby się druga część tego filmu wyjaśniająca wszystkie te kwestie. A co do samego filmu: Arcydzieło!

ocenił(a) film na 10
ona116

No nie wiem czy bym chciał drugą część wszystko wyjaśniającą, tak zrobili w REC 2 i to raczej nie wyszło :/

ocenił(a) film na 10
ona116

Wydaje mi się, że w pierwszym filmie są jednak wszystkie odpowiedzi.
Zdecydowanie zgadzam się z LadyEire, że znak Tony'ego to musi być piętno kainowe - pasuje jak ulał.
Oszukanie diabła to nieudany zabieg tłumacza.
Cieszę się, że ktoś potwierdził tę intuicję :)

ocenił(a) film na 10
KKrasnoludek

Mi się nie wydaje aby ten tytuł był nietrafiony, wręcz przeciwnie ( poza tym wydaje mi się iż był taki film produkcji polskiej w której motywem było "człowiek który oszukał diabła" aczkolwiek nie mam pojęcia co to był za film, ani tytułu tylko urywki scen.

KKrasnoludek

Odkopuję temat ;) Co wy na to, że w tym oszukaniu diabła może ewentualnie chodzić o oszukanie Tony'ego? W końcu diabeł w tym filmie nie był aż tak zły, dało się z nim dogadać, miał przyjacielskie odruchy wobec doktora. Zaś postać Tony'ego była tak negatywna, ze sam szatan nie mógł sobie z nim poradzić, typowy cwaniak i kłamca (co dodatkowo podkreślone było jego maską kłamcy).

pringles

Może faktycznie chodziło o zgładzenie Tonego, a reszta to tylko bajeczka w którą Tony uwierzył i dał się złapać,moze nie było 5 dusz potrzebnych i całej reszty.

ocenił(a) film na 8
pringles

Myślę, że to bardzo dobry punkt widzenia, ale nie nazwałabym Tonego diabłem. Fakt - zwłaszcza ostatni aktor uwypuklił jego złe cechy, ale to nadal za mało, żeby móc powiedzieć, że jest gorszy niż szatan >:)

RyuuguRena

Hmm....bardzo dziwne to wszystko, a może jednak diabeł i Tony to to samo? dodatkowo jeszcze aktorzy Depp,Law i Farell, no i mamy 5 dusz, ciekawe ze po śmierci Heatha(tej prawdziwej) nie zagrał go po prostu Depp tylko i wyłącznie?

ocenił(a) film na 4
KKrasnoludek

na końcu filmu diabeł wyciąga jabłko, symbol wolnej woli, zresztą ta córka mówiła na gondoli że nie cza niczego wybierać , i takież to przesłanie filmu. nie być pod ojca wpływem, czyli być bezwolnym,Parnasus był symbolem Boga Ojca, ani uciekać w zło, Parnasus na koncu dkonał wyboru braku wyoboru przy drogowskazach, i tak odnalazł córke, dla mje to dośc bezsensowne przesłanie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones