Szczerze - mój najgorszy film jaki kiedykolwiek widziałem!
Nudny, tandetny, głupi. Gorąco odradzam, szkoda czasu i pieniędzy.
Dla mnie film był super ,nie zawiodłem się.Początek troszkę nudnawy ale film potem się rozkręcił.
Na duże brawa zasługuje gra aktorska Ledgera i Farrella.
Jude Law też super, tylko Depp strzelał troche minki jak w Piratach...ale też było ok.
Szkoda tylko Tony'ego na końcu.
Muzyka i efekty specjalne w filmie też były zajebiste.
Gorąco polecam film szczególnie fanom filmów Terrego Gilliama.
Największa porażka!
Szczerze - mój najgorszy temat jaki kiedykolwiek czytalem!
Nudny, tandetny, głupi. Gorąco odradzam, szkoda czasu i...oczu.
:D
A tak szczerze, to widze ze raczej pomyliles sale kinowe... nie wiem czego sie tak naprawde spodziewales?
Gilliam, nie jest kolejnym rezyserem, on nie jest dla wszystkich. To jeden z niewielu tworcow ktory wyznacza nowe szlaki w wyobrazni, a to sprawia ze jego filmy NIE MOGA byc kolejnym dodatkiem do coli i popcornu.
Największą porażką są komentarze jak osoby powyżej. Wyrażam swoją subiektywną opinię o filmie, jeżeli nie podoba się to Panu/Pani to nie widzę powodu aby od razu wypisywać dziwne dywagacje zupełnie niepotrzebnie.
Pozdrawiam
Może bardziej skupiałeś się na jedzeniu popcornu zamiast wysilaniu szarych komórek żeby zrozumieć ten film.
Oglądałem po prostu nudny film - powtarzam - W MOIM ODCZUCIU.
Widać, niektórym ciężko zrozumieć, że ZDANIA SĄ PODZIELONE.
POZDRAWIAM
Film o wyobraźni z zasady nie powinien zmuszać do wysilania szarych komórek ! Ponieważ za każą z tych czynności myślenie i wyobrażanie odpowiada inna półkula. Jeżeli na filmie trzeba pomyśleć to niestety nijak ma się to do wyobraźni a raczej odnosi się to do logiki i myślenia. Dobry film powinien być tak zrobiony by obraz szedł w parze z przekazem .Wizualnie film mi się bardzo podobał ale przekaz był nie dokonca tym czym miał być.To oczywiście subiektywne odczucie.
Zgadzam się , największa porażka, czekałem na ten film z utęsknieniem, miał mieć wszystko co uwielbiam, baśniowy, fantastyczny klimat... Nie wiem co "zwalono" w tym filmie, może dialogi ? Niestety po ok. 15 min. po prostu wyłączyłem, transmisja z sejmu ma więcej "akcji". i jest ciekawsza.. Wielka szkoda, przed obejrzeniem filmu, tylko na podst. zapowiedzi, w ciemno, chciałem dać 9/10, teraz daje 1/10, żal..i zawód
Hm, zerknąłem jeszcze na recenzje redakcji cyt:"Na szczęście Gilliam wciąż ma w sobie wiele z dawnego Pythona", he,he, odpowiem tak: Panowie, no , bez jaj.
Z dawnymi Pythonami, a raczej z ich animacjami (wiecie, te ogromniaste postaci wycięte z gazet i mówiące absurdy) skojarzyły mi się tylko niektóre wizje w świecie "za lustrem", choćby ta gigantyczna czapka angielskiego policjanta czy mamusia jednego z gangsterów, wołająca go na obiad. Reszta raczej niewiele miała wspólnego z Monty Pythonem.
Film nie jest arcydziełem, ale zdecydowanie warto się było na niego wybrać. Jest piękny wizualnie.
To prawda, wizualnie jest znakomity - jak na mnie trochę za ciemny, ale taka już jego stylistyka :) Stylizacje i sceneria inspirujące!
Ja mam zamiar oglądnąć ten film, więc nie wiem jaki jest. Natomiast myślenie autora tematu w większości przypadkach ocenianych przez niego filmów (jeden wyjątek) :
FILM, KTÓRY MI SIĘ NIE PODOBAŁ: 1/10
FILM, KTÓRY MI SIĘ PODOBAŁ: 10/10
mówi to bardzo dużo o tej osobie i jej wrażliwości artystycznej bąć umiejętności wystawiania ocen.
masakryczny film, od początku do końca nie wiedziałam o co w nim chodzi ;/ a tak go polecali l/ masakra, totalnie przereklamowany :( strata czasu.
Jak Ktoś Ci coś poleca a nie wiesz nic i nie znasz reżysera to lepiej zerknij na to co tworzył do tej pory to może byc bardzo cenne bo jak dla mnie to jego autorski i dość typowy jak dla niego.
Przecież nie podpięłam się pod twoja wypowiedź tylko werkaaa5 nawet jest to napisane w moim poście do kogo piszę .