to raczej był umysł i ego a nie wyobraźnia związaną z podświadomością.Kreacje umysłu są właśnie takie niespójne i czasami robiące wrażenie niezbyt jasnych. Przecież film był o wchodzeniu do świata po drugiej stronie lustra poprzez umysł pijaka - co w sumie miało dać kontakt podświadomością a kończyło się czymś zupełnie innym wielkim kacem -czasami odczuwalnym nawet przez wrażliwych widzów. To naprawdę świetny film pokazujący jak funkcjonuje nasz świat i umysł.

tak umysł-podświadomość-marzenia-wyobraźnia
osoby przechodzące przez lustro odnajdywały tam swoje pragnienia,marzenia i pokusy ( klejnoty,drogie buty,wymarzonego amanta itp)
chodzi mi o wizualizację ,sposób przedstawienia tj.: tekturowe drzewa,styropianowe rośliny,latające meduzy -akurat ta scenografia nie przypadła mi do gustu.

Bo to było marzenie pijaka łamiącego swoje postanowienie .Według mnie świetnie to ukazano chociaż niezbyt zachęcająco.