Parnassus

The Imaginarium of Doctor Parnassus
2009
6,6 164 tys. ocen
6,6 10 1 163937
6,2 38 krytyków
Parnassus
powrót do forum filmu Parnassus

Ktoś wie czy "Parnassus" to oficjalny tytuł? Jeśli tak komuś należy się kopniak. Ja osobiście najlepiej bym go w ogóle nie tłumaczyła "Imaginarium of Doctor Parnassus" brzmi fantastycznie, zwłaszcza w trailerze. :p Komuś się naprawdę nie chciało myśleć, już nawet "Imaginarium Doktora Parnassusa" by jakoś brzmiało.

użytkownik usunięty
Aurien

Tak, to oficjalna nazwa. Oryginalna brzmi fajnie, ale wierz mi, że jest zbyt skomplikowana dla większości widzów idących do kina. Podejrzewam, że już samo "Parnassus" będzie stanowić pewien problem, a co dopiero to imaginarium:)

No cóż... to nie pierwszy raz jak tak sknocono tytuł. Dobrze w sumie, że nie nazwali tego w stylu: "Przemiany Tony'ego" albo "Miłość i magia".

Aurien

"Świat wyobrażeń" - to byłoby znaczenie tytułu "imaginarium". Łacińskie słowo mogłoby przysporzyć kłopotu osobom, które łaciny nie znają. Osoby anglojęzyczne nie mają z tym problemu ---> proste skojarzenie z "imagine", ale polski odbiorca "masowy"?
Czasami jest lepiej pominąć coś w tłumaczeniu, niż przetłumaczyć dosłownie. Bo jak byśmy przełożyli na nasze np. angielski tytuł "Bękartów wojny"? :)

użytkownik usunięty
Mallory_Knox

Niechlubne Dranie? :D No akurat uważam, że dobry polski odpowiednik dali, ale to rzadkość.

Tylko, że w Bękartach był konkurs, a po za tym nic nie było pominięte. A słowo "imaginarium" co w tym trudnego? Skoro jest np. słowo "imaginacja" to "imaginarium" nie było by wcale trudne dla kogoś kto się uczy łaciny. Już trudniejsze jest "Parnassus".

Aurien

Ale ja mówiłam właśnie o tych, którzy się łaciny nie uczą. :) A poza tym, ile procent społeczeństwa używa słowa "imaginacja"? Niestety, statystyki krzyczą, że ponad 62% społeczeństwa nie przeczytało w roku 2008 ani jednej książki.

Mallory_Knox

:p Ja też, ale mi zjadło "nie". Nie wiem co mówią statystyki, ale wiem, że dużo procent z nich nie chodzi też do kina. A w telewizji obejrzą wszystko co im dadzą(mam na myśli głównie odbiorców tylko podstawowych kanałów. Wiadomo, że ten co ma ponad 100 będzie wybrzydzał. ;p ) I nie wiem ile używa tego słowa, ale mogą się go nauczyć, bo jest piękne.

Aurien

W tym kontekście zawarcie "imaginarium" w tytule miałoby aspekt edukacyjny! :D

ej, mądrale - krytycy! :)
a wiecie, że nazwisko Parnassus tez coś znaczy? i to bezsprzecznie coś bardziej istotnego dla fabuły filmu niz "imaginarium"? czy tylko wpadacie w samozachwyt bo rozumiecie słowo "imaginarium"? odradzam spogladanie na resztę społeczeństwa z góry. trochę pokory :)

pozdrawiam serdecznie :)


ps.
a propos fajnie brzmi: wiele wiele lat temu byłem w Holandii. szalenie modne były wówczas (okres pieriestrojki) napisy cyrylicą na ciuchach. a właściwie jeden napis: "cziornyj i biełyj" czyli "czarny i biały". miałem rosyjski w szkole wiec znałem chociaż litery. ale umieszczany był ku mojemu zdumieniu na ubraniach we wszystkich dostępnych kolorach :)))
a Holendrzy odczytywali to "jeplin i beplin"

birkin

Oczywiście. To nazwa góry w Grecji, na której mieszkały, według mitologii, Muzy. My też chodziliśmy kiedyś do szkoły, wiesz? :)

Mallory_Knox

cóż, chyba jednak nie do końca uczono w niej, ze to nie tylko góry, a również nurt literacki z drugiej poł. XIX w., głoszący kult sztuki dla sztuki(por. dekadentyzm; l'art pour l'art). i w tym kontekście jak sądzę można interpretować nazwisko tytułowego bohatera filmu.

i nawet jest w wikipedii - trzeba do końca przeczytać :)

filmu rzecz jasna nie widziałem, więc moze rzeczywiście chodzi o górę w Grecji. chociaż szczerze watpię...:)


pozdrawiam - i zaperzać się nie ma o co ...:)

birkin

Niestety, nazwa 'parnasizm" - bo za pewne o ten nurt Ci chodzi - pochodzi od Parnasu, a góra stała się symbolem osiągnięcia doskonałości w sztuce, ponieważ zamieszkiwał ją Apollo (tego chyba nie trzeba tłumaczyć?). Niestety, nie korzystałam z Wikipedii. Teorię literatury miałam na studiach - filologii polskiej :) Ale tak się składa, że w szkole średniej (przynajmniej mojej) również była mowa o parnasizmie przy okazji omawiania (nie: "przerabiania") Norwida.
Pozdro

ocenił(a) film na 10
Mallory_Knox

... a może chciano zainicjować parafrazę z uszczerbkiem sensu ?

Jednak bardziej skłaniałbym się ku takiemu rozpatrzeniu tego tytułu. Jak się domyślam tytuł został podsunięty przez 13 letniego siostrzeńca jednego z polskich dystrybutorów, który nie ma czasu na takie pierdoły jak tłumaczenie tytułów:
Parnassus... idąc dalej Odysseus, Morpheus, Orpheus, Achilleus...

Sunny

Logiczne, że etymologia zaprowadzi do pierwotnego źródłosłowu. Nie zapominajmy, że Parnassus jako nazwa własna góry dała początek również nazwie Montparnasse, ze względu na zamieszkujących i tworzących na nim artystów. Nie od prądu literackiego (bo on także POCHODZI od źródła), lecz od nazwy góry - samego źródła.
Cóż, dlaczego producent nie przetłumaczył nazwiska na angielski? Dlaczego nie poszedł tropem np. Aristoteles - Aristotle?
Tak się składa, że zarówno imię greckie Odysseus nie jest zangielszczone, lecz występuje w angielskim jako Odysseus, w oryginale, jak i nazwa Parnassus. I tym razem to ja odsyłam do Wikipedii. Anglojęzycznej oczywiście :)
Myślę, że ze względu na ten fakt właśnie polski dystrybutor nie przetłumaczył tytułu. "Imaginarium doktora Parnasa?" :/

ocenił(a) film na 9
Aurien

Oficjalny tytuł to chyba "Parnassus. Człowiek, który oszukał diabła " Czy jakoś tak, co jak dla mnie jest już totalną pomyłką :|
Może to jeszcze zmienią na "Imaginarium Doktora Parnassusa".
W każdym razie, trzeba mieć nadzieję...

ocenił(a) film na 10
DEPPort_to_BURTONland

Tylko komu przeszkadzał cały tytuł? Nie mieścił się na plakacie. Woleli duże literki. Mogli po prostu napisać "PS" - Post Scriptum i też wiedziałbym komu zadedykowano pierwsze premiery tego filmu.

Aurien

Co za kretynski tytul! Zapewne dystrybutor uznal, ze gawiedz nie skuma co znaczy imaginarium, ale od razu bedzie wiedzial co to takiego ten parnassus!Szczerze mowiac takiej glupoty bym sie po Gutek Film nie spodziewal...Gdyby Gilliam chcial nazwac swoj film "Parnassus" to chyba by nazwal...

3men

Jak ktoś wcześniej słusznie zauważył, zawsze mogło być gorzej. Już nie raz w Polsce pokazano, że można tak "przetłumaczyć" tytuł filmu, że z oryginałem to on ma niewiele wspólnego, o ile w ogóle ma;D Np. ostatnio zdenerwowało mnie tłumaczenie "My sister's keeper" na "Bez mojej zgody". W przypadku "Parnassusa" jest nieźle:D

Aurien

Parnassus. Człowiek, który oszukał diabła - to jest pełnu polski tytuł. Dzisiaj w kinie był zwiastun i właśnie tak był przedstawiany

martap_dsa

Pewnie dystrybutor doszedł do wniosku, że jak się wplecie wątek religijny (Diabeł jakby nie patrzeć, ma coś wspólnego z religią) to ludzie się porwą żeby obejrzeć w niedziele po kościele. ;p

Aurien

Jeśli dodali zwrot "człowiek, który oszukał Diabła", to po raz kolejny nas nie zawiedziono i popisali się niepotrzebną inwencją twórczą;/

ocenił(a) film na 9
Aurien

w zwiastunach polski tytul to: "Dr Parnassus - człowiek który oszukał diabła"

ocenił(a) film na 9
Bydghost

Tak trochę zalatuje Faustem...
Wszyscy doskonale wiemy jakie są tłumaczenia zagranicznych tytułów na jęz. polski...:)