...Rzymianie, spalili jego ciało a prochy rozrzucili w morzu? :D
Rzymianie z początku nie wierzyli, że Jezus Chrystus jest mesjaszem dla tego nigdy by tego nie zrobili ponieważ uważali, że jest to zwykły człowiek którego po prostu maja ukrzyżować.
Ale to nie jest odpowiedź na zadane pytanie. Pytanie nie dotyczyło tego, co by Rzymianie zrobili.
Pewnie że mógłby. Niczym feniks. Wystarczyłoby to wymyślić, a ustne legendy i czas zrobiły by resztę, ciemnota by i tak uwierzyła, tak jak uwierzyła w pozostałe mity, bajki i alegorie z Biblii. A w historii mielibyśmy zapewne dużo więcej palenia na stosach :D
Fajnie czasami poczytac takie pseudointelektualne wypowiedzi ludzi myslacych "samodzielnie i racjonalnie".
Zastanawiajace jest z jaka latwoscia ci "trzezwo" myslacy odrzucaja, rubasznie przez nich nazywana, "fikcje literacka" zawarta w Biblii jednoczesnie, z takaz sama latwoscia, wierza w kazda fikcje literacka tworzona przez sponsorowanych nakowcow, ktorzy niejednokrotnie wciskaja kity latwowiernej masie, byle tylko brzmiala naukowo i "powaznie" a najlepiej i malo zrozumiale.
O tak... ciemnota i tak uwierzy w bajki, mity i alegorie byle by tylko podpisane znanym nazwiskiem.
Cieszę się, że doszliśmy do wspólnego wniosku, ludzie to w większości ciemne, łatwowierne masy. Niestety.
Pzdr
Oczywiscie, ze moglby zmartwychwstac. Tak jak zmartwychwstana wszyscy ludzie przy drugim przyjsciu Jezusa na Ziemie, spaleni rowniez.
A to juz kwestia wiary. Albo wierzysz w Boga i Jego Slowo i przyjmujesz je tak jak jest napisane, albo nie wierzysz i mozesz wtedy "racjonalnie" rozkladac na czesci kazde zdanie w Biblii, najczesciej kpiac przy tym i wysmiewajac wszystkich tych, ktorzy po prostu wierza.
Mysle, ze gdybys rzeczywiscie chcial otrzymac odpowiedz na swoje pytanie to nie zadalbys go na forum filmweb-u.
http://believervsnonbelievers.files.wordpress.com/2014/02/1897695_41577736522445 1_690680630_n.jpg
Pozdrawiam :)
Jak czytam takie rzeczy to mnie skręca. Czy taką do dla Ciebie trudność sprawi gdy odpowiesz na to pytanie, a odpowiedź jest na wyciągnięcie ręki, w świętej Biblii.
Odpowiedzialas na pytanie mahu1986 tak, jak uznalas Ty za stosowne. I bardzo dobrze.
Tylko po co ten komentarz do mojej wypowiedzi?
Dobrze, kiedy ze znajomoscia Biblii idzie w parze pokora. Wtedy ma to sens.
Chodzi mi tylko o to, że taką rzecz można było wyjaśnić, tym bardziej, że odpowiedź jest w Biblii.
Tak zmartwychwstałby. Ponieważ Jezus nie powrócił w fizycznej formie tak jak za życia, dlatego uczniowie mieli trudność z rozpoznaniem go gdy do nich przyszedł po zmartwychwstaniu.
W Jan 20:19,26 jest napisane, że Jezus przeszedł przez zamknięte drzwi, za chwilę pojawia się taka sama informacja, tylko, że dzieje się to 8 dni później. Oraz w (2 Kor. 3:17) jest napisane, że "Aleć Pan jest tym duchem" mówi jeden z apostołów. W Dz. Ap 26:13-15. Św. Paweł, mówiąc o swoim widzeniu, nie powiedział, że widział Jezusa w ciele, ale jako "światłość słoneczną ... w południe."
Mam nadzieję, że Ci to wyjaśniłam i rozumiesz, że jest to bardziej złożone. A spalenie ciała nie miałoby w tym momencie żadnego znaczenia.