Byłam na "Pasji"-z ciekawości-i bardzo się zawiodłam.Jako ateistka mogę dobrze stwierdzić,czy była szansa,bym po obejrzeniu filmu się nawróciła.I stwierdzam,że nie było.Tylko morze krwi.A sam film-baaardzo płytki.Nie polecam.Myślę,że mękę Chrystusa można pokazać bardziej sugestywnie nie ujmując wszystkiego dosłownie,bo...
więcejW których cywilizacja śmierci robi wszystko, żeby zniszczyć to, co dobre, piękne i wrażliwe. Tak działa szatan. Delikatnymi sugestiami, zasiewaniem wątpliwości, prośbą o wykazanie woli człowieka, aby go wpuścić. Efektem coś tak odrażającego i wstrząsająco jak aborcja dokonana w Oleśnicy przez Gizelę Jagielską (nie...
Że to takie tam sobie skarcenie jak klaps na dupę? Tak to niestety musiało wyglądać, jeżeli wierzymy, że to się wydarzyło
Czy obraz pasji Jezusa, nie jest idealnym odzwierciedleniem sensu naszej egzystencji?
Poświęcenie dla każdego człowieka jest naszą misją i powołaniem.
Czy jasno nie wynika z tego Boskiego poświęcenia, że tylko to jest prawdziwym celem naszego
życia?
Mysle ze zaden dotad film biblijny nie oddal tak wiernie meki Chrystusa!Gdy go ogladalam,pekalo mi serce!I zaden dotad film biblijny nie dawal takiej nadziei na koniec zla!Bo po kazdej burzy musi wkoncu wyjsc slonce!Jezus jest tym sloncem!
Jako gnostyk polecam, scenariusz, reżyseria, gra aktorska. Film wymazywany przez system to najlepsza rekomendacja.
No i chyba wszystko jasne. Wydaje mi się, że nie trzeba nic już dodawać więcej. Film który potrafi wpłynąć na dalsze życie i nawet je zmienić.
Najważniejszy film w historii kina.
Pozdrawiam.
Po którymś z kolei obejrzeniu Pasji naszła mnie taka refleksja, że ludzkość ani trochę przez wieki się nie zmienia. Jeden szaleniec (tu Kajfasz) potrafi - w imię swoich chorych ambicji albo w obawie przez utratą wpływów - zarazić swoim szaleństwem tłumy. I dopiero gdy wydarzy coś strasznego, nagle podnosi się wołanie,...
więcejTakie tam wspominki z pokazu kinowego: wiele osób weszło na salę z torbami pop-cornu. Po seansie, przy wyjściu wyrzucali nietknięte porcje.
1. Film bardzo nieczytelny. Dla osoby która nie zna historii Jezusa z Nazaretu film jest
kompletnie pozbawiony wszelakich związków przyczynowo skutkowych. Postacie w filmie nie
zostały przedstawione, geneza środowiska na poziomie zerowym, czas i miejsce akcji słabo
pokazane, brak wprowadzenia do fabuły.
2....
Osobom,którym się podobał polecam przeczytanie książki ''Żywot i bolesna Męka Pana naszego Jezusa Chrystusa i Najświętszej Matki Jego Maryi wraz z Tajemnicami Starego Przymierza'' Anny Katarzyny Emmerich.To na podstawie jej fragmentu powstał film Pasja.
Najbardziej lubiłam Piłata i Szatana i tego... jak mu tam Abedanera .
I Claudię Piłatową
Szatan- mega demoniczna postać. Ni to kobieta ni to młodzieniec.... tym bardziej że zagrała go kobieta
Piłat-postać ni z gruntu zła... ni z gruntu dobra... taka....skomplikowana ,.
Myślę że niejeden z nas jest...
Po raz kolejny zakładam kontynuację tego tematu. Jego poprzednie części osiągnęły sumarycznie niemal 9 000 postów. Licząc z tematami pomocniczymi (jak np. „Biblia w 5 minut”), ta dyskusja liczy kilkadziesiąt tysięcy postów. Jeśli nie jest to najpopularniejszy temat w historii Filmwebu, to na pewno jest on w ścisłej...
I zanim ateiści oplują znów religię , niech zastanowią się czy i dlaczego Pan wybaczy im ich grzechy...
Może, odrzucając w końcu idiotyczną wojnę katolicy-ateiści ktoś podzieli się wrażeniami z FILMU? Nie traktując go jako "prawdy objawionej" ani "bzdur dla ciemnogrodu" tylko jako film, ekranizację fragmentu biblii, fragmentu książki. Jak oceniacie grę aktorską, muzykę, efekty, przesłanie?
Kontynuacja tematu, którego poprzednie części osiągnęły limit 1000 odpowiedzi.
Link do części pierwszej:
http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Dobra+ekranizacja+słabej+ fikcji,1974589
Link do części drugiej:
http://panzorjackhammer.com/pasja/
Przeglądając część drugą tematu, po przeczytaniu...
Arcybiskup John Foley powiedział kiedyś, że wszystko w tym filmie jest zaczerpnięte z Ewangelii i że ten, kto krytykuje "Pasję" - krytykuje Ewangelię. I miał rację. Film Gibsona jest wierny Biblii. Jedyne czego się można przyczepić to tylko sugestywna brutalność. I nic poza tym. Dla mnie to coś więcej niż film. To...
więcej