Zdecydowanie, ze wszystkich filmów jakie widziałem w życiu na oczy ten wywołał we mnie największe emocje. Emocje prawdziwe i szczere, a to naprawdę dużo jeśli chodzi o kino. Jako stały bywalec Teatru już dawno postanowiłem sobie odpuścić kino i więcej nie tracić na to czasu. Jednak, jak się później okazało, byłem w wielkim błędzie. Kino też potrafi być piękne a "Pasja" jest tego najlepszym przykładem. Wiadoma była fabuła, znana od 2 tysięcy lat. Natomiast sposób przedstawienia męczarni syna Boga, był naprawdę przekonywująco-wstrząsający.
Można żałować, że filmy o podobnej tematyce, tylko znacznie mniej drastycznie, nie są już tak znane. Bo choć, Pasja to dzieło wybitne, to wśród filmów Biblijnych, da się znaleźć równie wspaniałe perełki.
Wiadoma była fabuła, znana od 2 tysięcy lat.
W Polsce znana od jakiegoś tysiąca. Żałuję, że w ogóle znana.
Jest pare produkcji które śa wybitne, które wywołuja emocje, przenoszą nas w inny swiat !
Polecam trylogie Chan-wook Parka o zemscie!