Czym jest wiara?

Eee... co? Trochę nie na temat...

Piszesz że film może jeszcze bardziej "pozwoli uwierzyć", więc ja pytam czym jest wiara

Wierzyć to znaczy być przekonanym o słuszności jakiegoś zagadnienia (nie-empirycznego). Taka definicja słownikowa.

A czym jest przekonanie?

Nie pytaj o to - bo jeżeli stawia się pewną tezę, w której coś wymaga definicji - w tym czymś coś znowu wymaga definicji - to dojdziesz do pojęć pierwotnych, do założeń, które nie nadają się do interpretacji i definicji, tylko brane są na wyczucie.

Zgodnie z tym przekonanie to pewność bez dowodów lub z dowodami. A pewność to poczucie, że ma się rację.

Z tym "film bardziej pozwoli uwierzyć" chodzi raczej o to, że wywoła emocje, które wpłyną na obecną wiarę. Zobaczysz piękną historię i uwierzysz, bo jest piękna.

Pewność w kwestiach takich jak ta jest czymś co trzeba odrzucić na naszym prymitywnym poziomie, jak na razie

Do tamtej dyskusji powrócę dopiero szóstego lipca. Teraz mam mniej czasu i ochoty.

K, byle przed sierpniem bo wtedy to ja będe ostro zapracowany

1. Zapomnieli o tym (albo w bezpośrednich źródłach, na których bazował film, nie było wzmianki o kogucie - a film był robiony na bazie jakiegoś bliżej mi nieznanego objawienia, w którym to Chrystus miał opisać swoją mękę).
2. To był Judasz.
3. To jest szatan. Czy to na pewno kobieta?
4. Jeden z wiernych, na imię miał chyba Jan, tyle, że nie był to apostoł. Jemu Jezus powierzył opiekę nad Marią.

No chyba kobieta, nawet w obsadzie jak teraz patrzę to Szatana gra jakaś Rosalinda Celentano.

Założe się, że gdyby szatana grał facet, nie zadałbyś pytania "dlaczego szatana gra facet?". Bóg, szatan to byty duchowe, bezpłciowe jak sądze, więc stawianie takich pytań nie ma moim zdaniem najmniejszego sensu.

Bóg,szatan to postacie duchowe raczej płci męskiej,tak mi się przynajmniej zdaje,w końcu sam Jezus zwracał się do niego Ojcze.A jak wiemy,Lucyfer jak samo imię wskazuje,czy Michał anioł to raczej postacie duchowe płci męskiej niż żeńskiej:).

wiesz nie jestem katolikem, ale jeśli wszyscy katolicy uważają podobnie jak Ty, że Bóg jest płci męskiej to dostarcza to tylko kolejnego powodu do atakowania waszej religii jako dyskryminującej kobiety :)

Wzielibyście udział w prawdziwej debacie na dole a nie p.i.e.r.d.o.l.i.l.i takie głupoty

Jeżeli debata ta, stoi na takim poziomie jak Twoja powyższa wypowiedź, to dzięki ale nie skorzystam.

Stoi na o wiele wyższym poziomie niż ten wasz tutaj

Wiara katolicka nie dyskryminuje kobiet,ale przecież to kobieta uległa szatanowi jako pierwsza,więc jest jak jest :)

Ja jednak uważam, że dyskryminuje, ale cóż to nie mój problem :)

Bo to słaby film jest ... ;)

Jak to kto się powiesił? Może jezus? Oglądajcie uważniej. Aktorzy nie są do siebie podobni wcale, to nie stado murzynów, za przeproszeniem ;)
Kogut nie zapiał, bo Piotr miał zaprzeć się ZANIM zapieje kogut, nie w trakcie, ludzie ;]
Wg. mnie film jest rewelacyjny, wielu rzeczy nie da się w nim dostrzec, gdy ogląda się pierwszy raz. Dlatego zalecam, obejrzyjcie dwa, trzy razy.

No zanim, czyli powinien zapiać po tym jak się zaparł. W Biblii nawet jest wzmianka z tego co wiem, że po tym kogut zapiał, a Piotr gorzko zapłakał. I są podobni ^^

1. Kolego masz słabo udźwiękowioną wersję u mnie piało że chej...

2. Wybacz że się ciebie zapytam ale czy ty jesteś wierzący czy tylko udajesz debila ?

3. A mi się wydaję że była to postać twojej starej która nakryła ciebie na ... ?

4. Kolejne debilne pytanie - czy ty jesteś normalny a może ty żeś oglądał inny film ?

1. Mam DVD. Poza tym wiele osób potwierdza, że nie piał, więc to raczej Ty masz jakieś omamy słuchowe skoro go słyszałeś.
2. Jestem od niedawna i wybacz, ale jeszcze nie doszedłem do tego który z apostołów się powiesił. Nie mówi się o tym na co dzień w kościele.
3. Jesteś żałosny.
4. Czemu debilne? Łaził za nią ciągle, ale nikt nie mówił do niego po imieniu, więc skąd miałem wiedzieć?

A jak masz w planie być taki chamski to może lepiej się nie udzielaj na forum.

A jesteś wierzący ? byłeś chrzszczony ? chodziłeś na religię ?

Umiesz czytać? Już się pytałeś czy jestem wierzący i Ci odpowiedziałem, że od niedawna. Wcześniej należałem do innej religii, nie dawno dopiero (jakiś rok temu) zacząłem chodzić do kościoła Katolickiego, przyjąłem pierwszą komunię i bierzmowanie. Co ma chrzest do tego to nie wiem bo owszem, byłem, ale to jako nic nieświadome dziecko. I dzięki temu mam wiedzieć który z apostołów się powiesił? No chyba nie. Na religię jak się zapewne domyślasz chodzę mniej więcej od takiego czasu jak do kościoła, jednak niestety w szkole nie da się nic dowiedzieć. Na lekcji religii jest taki chaos, że nauczycielki w ogóle nie słychać, poza tym w ciągu tego jednego roku akurat nie było tematu o apostołach. Wciąż masz jakiś problem? Nawet ktoś kto od lat jest katolikiem, uczęszcza do kościoła i czyta Pismo Święte nie musi wiedzieć wszystkiego bo nie sposób wszystkiego zapamiętać.

Czyli co chcesz wiedzieć ?

Odnośnie:
2. Judasz....
3. diablisko jak nic...
4. św Jan ewangelista.

Na te pytania już mi odpowiedzieli inni użytkownicy, ale dzięki za potwierdzenie. Nie wiem co zakładanie tematu ze zwykłymi pytaniami ma do trollowania itp., ale ok... na filmwebie jest tyle trolli i jakoś nikt im nic nie robi, a jak człowiek normalnie pyta to już musi być prowokatorem...

Co to ma do rzeczy? Człowiek pyta o wydarzenia z filmu, po jaką cholerę te pytania?

Chcę go sprawdzić czy nie jest trollem i prowokatorem.

Czy kur piał - nie pamiętam, ale jeśli nie to powinien, choć może w adaptowanym utworze kur nie piał 3 razy (Pasja nie jest adaptacją ewangelii a objawień Anny Katarzyny Emmerich). Na mnie ta scena zrobiła duże wrażenie i nie zwróciłem uwagi na ten szczegół

Powiesił się Judasz.

Człowiekiem towarzyszącym Marii był apostoł Jan.

Co do samego filmu: Podzielam Twój pogląd. Do tej pory oglądnąłem z 10 ekranizacji ewangelii i jedynie ten film zapadł mi w pamięć. Estetyka, oryginalna forma, dobra gra aktorska w połączeniu z fundamentalnym dla wiary chrześcijańskiej przesłaniem robią z tego filmu prawdziwe dzieło. Pomysł z uosobieniem szatana był mistrzowski: Kobieta o niskim głosie i upiornym wyrazie twarzy... Szkoda tylko że reżyser szybko potem stoczył się na samo dno.