www.maraton.prv.pl - to naprawdę fajna stronka. Jestem waszym stałym widzem i miłośnikiem Maratonu Filmowego.

Świetny pomysł. Uwielbiam Nicole Kidman. Szkoda że nie mieszkam w Bydgoszczy. Wyrazy uznania dla organizatorów Maratonu Filmowego. Widziałam Waszą stronę internetową i moim zdaniem jest świetna. Pozdrawiam!!! Anka

Serdecznie dziękujemy za ciepłe słowa pod naszym adresem. Staramy się bardzo starannie dobierać repertuar maratonów, aby trafiać w gusta jak największego grona potencjalnych odbiorców. Mamy nadzieję że nam się to udaje :))

Ciekawa inicjatywa z tym maratonem. Powinno być więcej takich imprez, bo nie każdego stać na płacenie 17 zł za bilet do multipleksu. Poza tym ten wszechobecny "zapach" popcornu. Koszmar!!! Dużo bardziej lubię takie imprezy jak maraton. Szczerze polecam. Szkoda że są tak rzadko.

Mam pytanie. Czy taki maraton nie odbywa się w budynku, gdzie rozchodzi się przejmujący zapach popcornu. Nie chce mi się w to wierzyć. Poza tym co takiego jest w takim kinie, czego nie ma w multipleksach?

chętnie Ci odpowiem!!! W małych kinach jest niepowtarzalny klimat. Można w miłej, kameralnej atmosferze obejrzeć filmy i jednocześnie nie poddawać się postępującej amerykanizacji. Ja osobiście nie lubię chodzić do moochów, w których popcorn i cola są podstawowym produktem. Film jest jedynie dodatkiem do żarcia. Jaro

Może faktycznie masz rację. Jednak przyznasz , że wybór repertuarowy w multipleksach jest dużo atrakcyjniejszy niż w małych kinach.

Pajero

zgadzam się, ale np. maratony które organizują multpleksy np. MULTIKINO to chał;a. Są drogie, puszczają słabe filmy i to jeszcze w nocy.

Jaro

Miły pomysł- ale CZEMU O JAKIMŚ MARATONIE PISZECIE NA STRONIE PASJI?? Reklama reklamą, ale BEZ PRZESADY! W Multikinie - przynajmniej krakowskim- bilety nei są drogie. Teraz jest noc z Władcą za 20 zł- to tak w drodze sprostowania. A noc to najlepsza pora na Maraton.

W nocy to się śpi, a nie chodzi do multipleksu. Ja dużo bardziej wolę iść sobie z przyjaciółmi na maraton w dzień. Po takiej imprezie można spokojnie wybrać się jeszcze na piwko, a nie bujać się autobusem nocnym lub taksą. Jak tak uwielbiasz multipleksy, to twoja sprawa. Może chociaż oszczędzisz sobie oglądania "Pasji" w tej złodziejskiej instytucji, skoro tyle ten film dla Ciebie znaczy, że nie wolno rozmawiać tu o niczym innym. Ciekawe czy jesteś chociaż z kujawsko - pomorskiego i wiesz o czym piszesz?

Piotr - Inowrocław

Lubić to lubię w kinie cisze i spokój- a to najczęściej Multikino gwarantuje (oczywiście nie na maratonie), albowiem jest pusto. To raz. Dwa- w nocy mam czas, bo w dzień jestem na zajęciach. Z resztą większość osób wówczas ma czas. Tobie spać nikt nie broni. Dodatkowo- daj spokój z określeniami „złodziejska instytucja”- bo wychodzisz na frustrata. Pasję widziałam właśnie w Multikinie, a tylko uwagę zwróciłam że od tego są tematyczne fora, aby nie robić tu bałaganu wciskaniem wszędzie reklam!

Cze!!!

Życzę Ci powodzenia przy oglądaniu wszystkich części władcy za jednym zamachem. To chyba nowa forma masochizmu :))))

Multikino byłoby fajne, gdyby nie stosowało praktyk, prowadzących do upadłości małych kin. Małe kina są bardziej kreatywne - organizują kluby dyskusyjne, kabarety, koncerty (wszystko aby się utrzymać). TO AKURAT ROZUMIEM. Ale pytanie. Jacy kolesie pracują w multipleksach, skoro nie potrafią wymyślijć nic nowego, tylko kopiują pomysły innych. Tak jest w Krakowie, Poznaniu, Bydgoszy i podejrzewam w innych miastach. To rzenujące. Najgorsze jest to, że multipleks kompletnie nie nadaje się do występów kabaretowych, spektakli czy kameralnych koncertów. Coś jest tu chyba nie tak!

Pozdrowienia dla milośników multipleksów :((((]

Kris

Bzdura. Dzienne MARATONY FILMOWE są znacznie praktyczniejsze i przyjemniejsze. Chyba jesteś pracownikiem multikina :)))))
Nocne maratony robią tylko dlatego, że szkoda im rezerwować sal w ciągu dnia na imprezę, na której nie zarabiają tak jak na aktualnych kasowych filmach. Wszystko sprowadza się do kasy. Nie dajmy się manipulować!!!


WERA

POPIERAM!!!

Zdzieranie kasy i nic więcej. Zazwyczaj w nocy puszczają szroty, których nikt już nie chce oglądać. No może wyjątkiem jest Władca pierścieni. Potwierdza jedynie regułę.


Biper

Ehh...powstrzymam się od stosownych pouczeń. Napiszę tylko: nie dlatego kina robią nocne maratony. Do Multikina chodzę często, w dzień właśnie- albowiem jest na sali 5 osób- standard. Byłam z kol. - tylko we dwoje. I teoretycznie opłacać im się nie powinna, a więc powinni nas wyprosić i nie wyświetlić- taka Twa logika. Więc nie pisz, jak nie wiesz co piszesz. Ludzie wolą widocznie nocne maratony, bo na ogół w dzień pracują tudzież studiują i nie ma na to czasu. To tyle, bo temat nużący. Po prostu chcę aby dotarło- nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz. Kina małe także lubię, ale faktem jest że większy komfort oglądania mam w Multi np, bo wystarczy mądrze godzinę wybrać i jest się samemu z ekranem. TAkie podejście jak Ty miałam także- gdy po prostu drugiej strony nie poznałam :P

Z tego co mi wiadomo ENEMEFY organizowane są w Cinema City Plaza a nie w Multikinie, chyba, że chodzi o jakiś inny, konkurencyjny maraton. Racja, że miejsce na takie reklamy jest gdzie indziej (np na Forum w dziale "Inne"), ale skoro to najchętniej odwiedzany temat, więc marketingowo jest to doskonałe posunięcie. Tyle, że nieelegancko Szanowni Organizatorzy!

GO! Grupa Organizatorów Imprez - PRZEPRASZAMY BARDZO ŻE ZAMIEŚCILIŚMY NASZĄ INFORMACJĘ NA TEMACIE PASJI. Jedyną styczną maratonu z tym obrazem jest fakt, iż z pewnością w najbliższym czasie zostanie wyświetlony w ramach naszej imprezy. Jeszcze raz przepraszamy za pomyłkę.

Uważam że jest to forum, na którym każdy może się wypowiedzieć. Jeżeli wypowiada się kulturalnie, to nie widzę przeszkód aby przeskakiwać z tematu na temat. Mam nadzieję że większość z bywalców filmweb podziela moją opinię.

Powodzenia z maratonem :)))))

Gori - Chełmża

Nie podziela. Po to są tworzone konkretne działy, żeby był na forum porządek. To po pierwsze. A po drugie - robisz człeku ludziom wodę z mózgu, wpisując się w tym temacie pod różnymi nickami, pielęgnując bałagan i dziadostwo. Swego czasu zastanawiano się, czy zrobić forum dostepne dla wszystkich, czy tylko dla zarejestrowanych Użytkowników. Takie praktyki jakie stosujesz Ty dowodzą, że pomysł drugi był lepszy i szkoda, że z niego zrezygnowano. Jeśli ktoś nie załapał - niemal wszystkie posty w tym temacie napisane sa przez jedną i tę samą osobę.

Większość maratonów macie nieskładnie podobierane (Jak "Kill Bill" + "Pan i Władca..."), wciskanie darmowych reklam w miejsce dyskusji zupełnie nie na temat jest chamskie, a odsetek postów od niezarejestrowanych użytkowników istotnie wskazuje na to, że gadacie do siebie - a to już żałosne.

Jak ktoś jest z Bygdoszczy, to chyba z plakatów się dowie, że ma w swoim mieście dwa filmy po dychę i pójdzie (robicie coś takiego jak plakaty, right?). Jak ktoś jest spoza, to koszt dojazdu w obie strony "wyrówna" mu zysk na biletach, zapewne z odsetkiem, więc nie będzie miał po co się fatygować. Także nie śmiećcie...