Pasja

The Passion of the Christ
2004
7,5 242 tys. ocen
7,5 10 1 242195
6,8 42 krytyków
Pasja
powrót do forum filmu Pasja

Skoro szansa na wytworzenie materii ożywionej, w ogóle żywego organizmu z materii nieożywionej jest tak niska, co może wskazywać na to, iż Bóg stworzył świat? Jaki macie pogląd na ten temat? http://zenobiusz.wordpress.com/2010/11/19/prawdopodobienstwo-utworzenia-zycia-z- materii-nieozywionej-jest-liczba-z-40-tysiacami-zer-po-niej/

użytkownik usunięty
Pathetik9946

Na Cud nad Wisłą, co to za kreacjonistyczna ściera bez źródeł?

Pathetik9946

http://www.youtube.com/watch?v=MPbUBU4dS_E

Masz. Może to cię zainteresuje - fascynujący dokument na temat ingerencji inteligencji w powstanie życia.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Jak ktoś nie ma własnego rozumu, a wiedze czerpie z youtuba, wszystko można mu wmówić

Andrewx51

Jak ktoś nie ma własnego rozumu, a wiedzę czerpie z autorytetów wszystko można mu wmówić. Ty pewnie czerpiesz wiedzę z książek i od naukowców (nie zważając na to, że osoby w filmie to także naukowcy, ale reprezentujący inny od ciebie pogląd). Co z ludźmi, którzy szli np. za tezami postawionymi w "Meine kampf"?

Twój komentarz nie jest odpowiedzią na agumenty w filmie, ale próbą dyskredytacji mojej osoby. A więc nie trafiłeś.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

*Mein Kampf

Nie możesz mieć pojęcia o moich poglądach. Ja ich nigdy nie przedstawiłem. Jestem poza tym ciekaw, w jaki sposób rzekoma ingerencja jakiejś inteligencji spoza wszechświata dowodzi istnienia Boga

ocenił(a) film na 8
darthbergi

"Ty pewnie czerpiesz wiedzę z książek i od naukowców"

Darthbergi, dla własnego dobra skończ już przedstawiać się w złym świetle. Może Ty zostałeś oświecony przez ducha św. ale 99,99 % populacji swoją wiedzę o świecie powiększa właśnie czytając książki lub artykuły naukowe.

ocenił(a) film na 8
Nnorm

Popatrz jaki on jest mądry:

"Co z ludźmi, którzy szli np. za tezami postawionymi w "Meine kampf"? "

Mein Kampf jest właśnie Biblią która stawia nieuzasadnione tezy w które trzeba wierzyć

Andrewx51

Przyjacielu, przestań atakować moją osobę. Zrozum, że film, który wstawiłem, nie został nakręcony przez byle przeciętniaka, ale przez naukowców i filozofów, którzy poświęcili lata na swoje badania. Nie nie karzę ci w to wierzyć, ale uważam, że jeżeli ktoś szanuje wiedzę, powinien móc skorzystać.

"Mein Kampf jest właśnie Biblią która stawia nieuzasadnione tezy w które trzeba wierzyć"
Nie chcę cię załamywać kolego, ale na Adolfa Hitlera ogromny wpływ miało pojęcie eugeniki oraz "teoria ras" Heleny Bławatskiej, która na pewno Biblii miłością nie darzyła. Biblia nigdzie nie propaguje wyższości rasy, ani ubóstwiania osoby ludzkiej.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

I zarzucasz komuś powoływanie się na autorytety. Zamiast powoływać się na ten film, przedstaw swoje argumenty. Jeżeli nie jesteś w stanie, powiedz co z tego filmu zrozumiałeś. Mein Kampf, tak jak Biblia stawia tylko hipotezy. Biblia nie podpiera się niczym, z rzeczywistością na pewno nic wspólnego nie ma. Takie rzeczy jak Bóg nie mają prawa istnieć, to metafora. Nadal czekam na odpowiedź na moje pytanie

Andrewx51

W biologii widać celowość. Szansa, że aminokwasy przypadkowo połączyły by się tak precyzyjnie, by stworzyć jedną cząsteczkę białka są naprawdę nie wielkie. Do tego widać na przykładzie np. wici bakterii celowość (projekt) a nie przypadkowość. Wić składa się z wielu elementów precyzyjnie ze sobą połączonych w taki sposób, że każda część musi zaistnieć jednocześnie, aby był pożytek z ewolucji. Niema szans by wić taka powstała przez przypadkowe procesy.

Ja nie widzę szansy na abiogenezę. Nie widzę też, po co miała by powstawać w przyrodzie materia ożywiona. Im bardziej nieprawdopodobne zjawisko, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że zaszło ono przypadkiem. Jaka zatem jest szansa, że przypadkiem powstał wszechświat? Jak powstały: czas, przestrzeń, materia, prawa fizyki, informacja? To tylko kilka pytań. Ja za tym wszystkim widzę celowe działanie inteligencji, a dokładniej, wierzę, że był to inteligenty Bóg. Tylko inteligencja ma moc tworzenia i porządkowania w całość i spójność, co widać na przykładzie ludzkiego działania.

Biblia nie tylko zawiera w sobie to, co się wypełniło, to co ma miejsce oraz to, co dopiero się wypełni (wszystkie proroctwa). Ma też doskonałe nauki, obala religijne dogmaty, uczy myślenia, samodzielności i moralności. Jest przewodnikiem i świadectwem istnienia Boga osobowego. Jeżeli masz po swojej stronie Biblię i Boga, nikt nie będzie w stanie wprowadzić cię w błąd. Nikt nie będzie w stanie narzucić ci swoich racji, ani cię zniewolić.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Przyjmując twoje założenia:

1. Wszystko co istnieje zostało stworzone.

Jak niedoskonały musi być stwórca zajmujący się zaspokajaniem swoich potrzeb? Jak można stworzyć wszystko co istnieje, skoro wpierw trzeba samemu istnieć, więc być częścią wszystkiego co istnieje?

2. Tworzenie to porządkowanie w całość i spójność

Dlaczego więc żeby coś stworzyć musisz zaburzyć naturalny porządek?

3. Biblia uczy myślenia i samodzielności

Więc dlaczego przedstawia niepoparte niczym tezy jako fakty w które trzeba wierzyć? Dlaczego zawiera dogmaty?

4. Bóg istnieje

Jak może istnieć jeżeli jest osobą (istotą - czymś wykształconym przez świat zewnętrzny) i jednocześnie stworzył ten świat na mocy swojej woli? Jak może istnieć skoro ma wole i jest wszechwiedzący jednocześnie?

Nnorm

Ja też uważam, że wiedzy powinno się szukać, jednak jakim prawem ktoś mi mówi, jaki rodzaj wiedzy jest prawdziwy? Czy uważasz, że wszystko co powiedzieli ci w szkole było prawdziwe lub obiektywne? Ja dałem właśnie link do takiego naukowego źródła, w którym wypowiadają się współcześni naukowcy.

Zostałem skrytykowany za to, że wiedzę czerpie z Youtuba. Nie tylko czerpie z YT, ale dałem link do filmu, bo tam jest ładnie i naukowo wyjaśnione.

Poza tym, nie wiem czy arogancja użytkownika "Andrewx51" pozwala mu dostrzec, że na portalach takich jak YT można znaleźć także wiedzę, którą on propaguje. Jakbym wstawił z YT film o ewolucji było by pewnie wg niego ok, nieprawdaż? Jednak nie jest ok, jeżeli wstawiam wypowiedzi naukowców dochodzących do innych wniosków niż jego ulubiony.

Nnorm, więcej obiektywizmu, przyjacielu.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

"jaki rodzaj wiedzy jest prawdziwy?"

O czym ty mówisz człowieku?

"Czy uważasz, że wszystko co powiedzieli ci w szkole było prawdziwe lub obiektywne?"

Humanistyczne brednie na pewno nie. Nauki matematyczne nie mogą być zakłamane

"Jednak nie jest ok, jeżeli wstawiam wypowiedzi naukowców dochodzących do innych wniosków niż jego ulubiony."

Pytam cie po raz drugi, co ty możesz wiedzieć o jakichś moich wnioskach?

Andrewx51

"O czym ty mówisz człowieku?"
Trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi o to, że wszyscy mówią "to jest prawda, nie tamto". Człowiek ma prawo sprawdzić co jest prawdą. Nikt nie ma prawa powiedzieć mi np. oglądaj to a nie tamto, czytaj to a nie tamto. Ja sam mam prawo szukać.
"Nauki matematyczne nie mogą być zakłamane"
Owszem, jednak nie zawsze mogli mówić całą prawdę, albo mogli równie dobrze powoływać się na pochopne wnioski. Pamiętam, że nawet mój nauczyciel od fizyki z liceum, jak kiedyś rozmawiałem z nim na temat wielkiego wybuchu powiedział ciekawą rzecz.
Ja: Wielki wybuch nie jest potwierdzonym faktem.
Nauczyciel: Oczywiście. Jest jeszcze wiele niedopowiedzeń w tej teorii, ale do tej pory generalnie się sprawdza.
I tak jest z wieloma teoriami. Bazują na niedopowiedzeniach i pochopnych wnioskach. Przypomnij sobie jak w telewizji w tamtym roku trąbili o neutrinach, że "Einstein obalony", by za chwilę trąbić o pomyłce. To jest problem nie nauki ale ludzi, którzy wyciągają pochopne wnioski.

"Pytam cie po raz drugi, co ty możesz wiedzieć o jakichś moich wnioskach?"
Wnioskuje, że jesteś ewolucjonistą.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

"Chodziło mi o to, że wszyscy mówią "to jest prawda, nie tamto". Człowiek ma prawo sprawdzić co jest prawdą. Nikt nie ma prawa powiedzieć mi np. oglądaj to a nie tamto, czytaj to a nie tamto. Ja sam mam prawo szukać."

Z własnych, nieprzymuszonych poszukiwań doszedłeś do wniosku że Bóg istnieje, czy od dziecka mówiono ci co jest prawdą i w co masz wierzyć?

użytkownik usunięty
darthbergi

Jeśli ktoś twierdzi, że wielki wybuch nie jest potwierdzonym faktem:
a) jest człowiekiem bez szkoły albo zbyt leniwym, nie zostały przedstawione mu dowody/nie chciało mu się ich szukać.
b) jest człowiekiem zbyt głupim, żeby powyższe zrozumieć. przeczytał coś tam na wikipedii, łapiąc piąte przez dziesiąte i myśli, że obali podstawę astrofizyki swoim gustem, ew. obejrzał jakiegoś Hovinda.
c) jest człowiekiem chorym umysłowo i mimo ekspozycji na empiryczne dowody nazywa czarne białym. urojenia (łac. delusiones) – zaburzenia treści myślenia polegające na fałszywych przekonaniach, błędnych sądach, odpornych na wszelką argumentację i podtrzymywane mimo obecności dowodów wskazujących na ich nieprawdziwość.

A ty, do którego punktu się zaliczasz?

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Słuchaj, nie jeden taki film oglądałem. Widziałem jak naukowcy z tytułami potrafili pierdyknąć na całą tablicę równanie matematyczne dowodzące istnienia Boga, czytałem Biblię, regularnie czytam to co wypisują na Frondzie. Jakoś nic mnie do tej pory nie zdołało przekonać, do teizmu a i wprost przeciwnie.
Nie chcę aby to znowu wyglądało jak dyskusja z Korpmilem ale istnienia Boga nie dowodzi nic! Nie ma żadnych śladów, tak jak i tego że kosmici zbudowali piramidy, więc nie ma podstaw do wierzenia w niego czy właśnie owych danikenowskich astronautów. Wniosek - ludzie stworzyli sobie Bogów we własnym umyśle, aby wyjaśnić prawidła, których nie rozumieli. I dzisiaj nadal to pokutuje.

ocenił(a) film na 8
Nnorm

"Widziałem jak naukowcy z tytułami potrafili pierdyknąć na całą tablicę równanie matematyczne dowodzące istnienia Boga"

To kłamstwo. Nie można dowieść istnienia czegoś czego założenia wzajemnie się wykluczają. Zgina wpół ze śmiechu gdy ktoś przytacza argument za istnieniem Boga. Problem ludzi polega na tym że ukuli sobie w głowach taki absurd: absolut jest osobą, a my jesteśmy stworzeni na jego podobieństwo

ocenił(a) film na 8
Andrewx51

No pewnie, że nie da się dowieść istnienia Boga w matematyczny sposób. Przytoczyłem sytuację z jakiegoś dokumentu, w którym profesorek rozpisał jakieś równanie, które miało świadczyć że Bóg istnieje. Oczywiście dla mnie też to jest absurdalne i ukazuje tylko desperację ludzi wierzących, którzy już chwytają się przysłowiowej brzytwy na obronę swoich przekonań.

Nnorm

Film, który wstawiłem nie mówi, czy istnieje Bóg czy nie istnieje. Film stawia pod znakiem zapytania teorię ewolucji Darwina oraz doboru naturalnego, a ukazuje dowody na projekt/ celowość i nieprzypadkowość życia.
Nie chcę się kłócić na temat istnienia/ nieistnienia Boga, ale dam tutaj pewien przykład:
1. Biblijne proroctwa i ich wypełnienie (np. z Księgi Daniela - proroctwo o posągu z czterech części - Babilon, Persja, Macedonia Aleksandra Wielkiego i Cesarstwo Rzymskie)
2. Świat musiał jakoś powstać, a że w genach organizmów żywych widzimy nieprzypadkowość, wniosek nasuwa się sam - nie samo powstało, ale zostało stworzone.
3. Obserwacja ludzi i świata, lepiej uwierzyć w Boga. Buduje to porządek moralny i społeczny. Czy naprawdę sądzisz, że ludzie wydalając Boga ze swojego życia są w stanie stworzyć sobie doskonałe moralnie społeczeństwo?

ocenił(a) film na 8
darthbergi

"Świat musiał jakoś powstać, a że w genach organizmów żywych widzimy nieprzypadkowość, wniosek nasuwa się sam - nie samo powstało, ale zostało stworzone. "

Nie zostało stworzone, bo upływ czasu to złudzenie, wszystko po prostu istnieje

"3. Obserwacja ludzi i świata, lepiej uwierzyć w Boga. Buduje to porządek moralny i społeczny. Czy naprawdę sądzisz, że ludzie wydalając Boga ze swojego życia są w stanie stworzyć sobie doskonałe moralnie społeczeństwo?"

Jak najbardziej gdy zrozumieją metafore jaką jest Bóg

Andrewx51

Jeżeli uznamy Boga za metaforę, to zrujnuje to koncepcję idei samego Boga. Ludzie uwierzą, że to bajka, a bajkę można włożyć między bajki. Zatem tylko Bóg osobowy i inteligentny może stworzyć nam prawo obiektywne i sprawiedliwe.

"Wszystko po prostu istnieje"
Każdy skutek ma przyczynę, a wszystko co istnieje jest logiczne i ma swoją genezę. Czy więc wszystko jest "od tak sobie"? Nawet jeśli tak, to nie możesz tego stwierdzić, bo na jakiej podstawie?

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Pomijając pewne jej rozdziały, generalnie mądra bajka. Wiara w nią była dobra jak na czasy w których powstała i późniejsze. Jeżeli ludzie zrozumieliby metafore, świat stałby się rajem

"a wszystko co istnieje jest logiczne i ma swoją genezę"

Wszystko co istnieje nie może mieć genezy bo geneza też jest czymś co istnieje

użytkownik usunięty
darthbergi

Kolego, pod znakiem zapytania to on stawia jedynie przyszłość ludzkości, skoro tak ochoczo łykają pseudonaukę. Chciałem mieć podstawy do dyskusji, ale wyłączyłem to jak zaczęli nawijać o nieredukowalnej złożoności, żenada intelektualna, dobre do katolickiego przedszkola.

ocenił(a) film na 8
Pathetik9946

Jeżeli Bóg stworzył świat, to on stworzył niskie szanse na powstawanie we wszechświecie życia

ocenił(a) film na 2
Pathetik9946

Rachunek prawdopodobieństwa to dziedzina wiedzy, która zajmuje się opisem dużych zbiorów danych.
Nie ma sensu stosowanie rachunku prawdopodobieństwa do zdarzenia, które zaobserwowano jeden raz.
Cały ten sposób myslenia to objaw ignorancji, a po części anachronizm. Opiera się na tzw. równaniu Drake'a, sformułowanym ok. 50 lat temu, gdy np. nie wierzono w istnienie planet pozasłonecznych.
Nic nie wiemy o innych światach, na których może istnieć życie, a tymczasem co roku odkrywa się wiele planet poza Układem Słonecznym.
Nie wiemy, ile ich jest, ale oszacowania przesuwają się z roku na rok. Nie mamy podstaw do obliczania prawdopodobieństwa.
Równie łatwo można "wykazać", że istnienie życia w Kosmosie poza Ziemią jest w 100% pewne.

sweet_november

ostrzezenia.yoyo.pl a teraz mowie do ateistow. skoro uwazacie ze nie isthieje to dlaczego go obrazacie co wam zrobil jak nie istnieje dka wa

ocenił(a) film na 8
Kane777_filmweb

Wiara w niego obraża rozumnego człowieka