Właśnie zaczyna się ten film w Polsacie. Co roku jak go puszczają próbuję obejrzeć. Może tym razem mi się uda do końca. Jest coś takiego w tym filmie, co mnie przeraża i nie potrafię określić co to. Przeraża bardziej niż niejeden horror. Było wiele filmów o tej tematyce. Ten jest wyjątkowy. Nie wczuwam się tu w temat jako osoba wierząca, ale przyznam że Mel Gibson zrobił kawał dobrego kina.