Takich przypadków jest wiele, chociażby Pianista, który również dostał Oscara, ciekawe dlaczego...

„Człowieku wierzący”, powiedz Mi, w co Ty wierzysz? Jeżeli w Chrystusa, to chciałabym ci przypomnieć, że on również był Żydem. Jesteś na forum i nikt cię nie zna z nazwiska, ale to nie znaczy, że możesz sobie wycierać gębę, słowem Żyd. Trochę szacunku.
Jeszcze jedno zamiast cytować M. Brando, który wielkim aktorem był, lecz również okrutnym i nieszczęśliwym człowiekiem, bierz przykład z tych lepszych wzorców np.: Charlie Chaplin nie był Żydem, lecz żywił ogromny podziw dla tej nacji i powtarzał, że "chciałby mieć w sobie choć kroplę żydowskiej krwi".
Co do samego filmu Pasja, jest to wstrząsający obraz Męki Pańskiej, w swoim realizmie okrutny i brutalny- (ale na pewno nie powiedziałabym „piękny”) Dosadność w tym filmie jest celowa (jak rekonstrukcja zbrodni) po to abyśmy się przebudzili i zastanowili czym było Ukrzyżowanie. Najwyraźniej wielu z nas zapomniało, że Chrystus umarł dobrowolnie, za grzechy wszystkich ludzi BEZ WYJĄTKU.
PS. Bardzo dobrze, że Pasja nie dostała Oskara, tego typu obrazu nie da się oceniać i nagradzać komercyjnymi statuetkami. Zresztą Ja sama nadal mam mieszane uczucia co do tego filmu, wiec czego żądać od jury.

Powiem Ci w co wierzę. Chrystus ŻYDEM ? Dla mnie syn Boga na ziemi wychowany wśród żydów. Co do słowa Żyd , twierdzisz ( tak wnioskuję ) ,ze jestem antysemitą ? Otóż nie i szacunek do słowa Żyd mam dokładnie taki sam jak do słowa Niemiec.
Co do Marlona Brando ma rację , Hollywood należy do Żydów i jest przez nich kierowane, jeśli temu przeczysz jesteś idiotą.
Co do Pasji jest ,,pięknym'' filmem bo ukazuję jak Syn Boży poświęca swoje życie za mnie i za ciebie też.

Uważasz, że w porządku jest tekst, w stylu: „Pasja nie dostała Oskara bo Hollywoodem rządzą Żydzi”?? Nawet jeżeli nie miałaś tego na myśli trąci to jednak antysemityzmem.
Tak masz rację, wiele postaci kina ma pochodzenie Żydowskie, tylko nie ma to nic wspólnego z tym, że Pasja nie dostała Oskara. Ten film był przyjęty z dużą ostrożnością nawet przez Kościół (Jakby nie było Mel Gibson jest założycielem sekty). Tak jak napisałam wcześniej, Pasja jest bardzo kontrowersyjna, lecz również wartościowa i na pewno zapisze się DUŻYMI literami w historii kina. Osobiście nie znoszę uogólnień typu: „KAŻDEGO wierzącego człowieka MUSI wzruszyć” Po pierwsze nie każdego i wcale nie musi. Mel Gibson zrobił wspaniałą rzecz ukazując biografię CZŁOWIEKA, dla osób wierzących, jest to Bóg dla innych Człowiek. Odbiorców jest wiele przeczytaj post poniżej „nie tylko dla chrześcijan”
Jeszcze jedno, moje pytanie „w Co ty wierzysz” było retoryczne i Twoja odpowiedź nie ma dla mnie większego znaczenia. Natomiast uważam, że dyskusja może być prowadzona na zasadzie konstruktywnych argumentów, bez używania słów typu: „jesteś idiotą”. Takie słownictwo nie uchodzi Człowiekowi Wierzącemu :):)

Niechęć do określonej grupy spośród całego narodu żydowskiego nie jest antysemityzmem :).

Przepraszam Cię za to, że się trochę natrząsam z tego "Człowieka Wiary" ale dla mnie człowiek dzieli się na dobrego i złego, mądrego i głupiego (Wiara często jest mylnie interpretowana czyt. Wyprawy Krzyżowe). Jeszcze jedno napisałaś „Chrystus ŻYDEM ? Dla mnie syn Boga na ziemi wychowany wśród Żydów.” Brzmi to jakby kukułka nie miała gdzie podrzucić jajka i wypadło na nich. Zapomniałaś, że jakby nie było są Narodem Wybranym.
"Wybranie" nie oznacza - wbrew mylnej i dość często pojawiającej się opinii - ustanowienia Żydów ponad innymi narodami, ale wyznaczenie ich do wykonywania określonego zadania. Jest nim prezentowanie ludzkości idei jednego Boga, który wymaga od człowieka moralnego postępowania wobec innych ludzi (etyczny monoteizm).”

Spokojnie nie musimy przechodzić do argumentów siły. Zgodzę sie z twoimi argumentami odnosneie roli Żydów jednak twój argument ,,Brzmi to jakby kukułka nie miała gdzie podrzucić jajka '' jest bardzo na wyrost. Otóż Jezus był Bogiem tak mnie uczyli i w to wierzę. Pewnie , ze dla innych jest człowiekiem , prorokiem ( muzułmanie ) a jeszcze inni traktują Go jak sekciarza essenczyka.
Co do idei prezentowania jedynego Boga przez Zydów to cieżko się z tym nie zgodzić (w koncu chrzescijański Bóg jest też Bogiem Zydowskim) jednakże dla Chzrescijan Jezus to Bóg w ciele człowieka.
Co do wypraw krzyżowych cóż historia kołem się toczy. Gdy powstawało chrześcijaństwo Żydzi byli jego największymi wrogami. Pogromy chrzescijan byly bardzo często sprytnie przygotowane i przeprowadzone przez Zydów lecz nie ich rekami. Coż dyskusja moze trwać dziesiatki postów.

Charlie Chaplin lepszym wzorcem społecznym niż Brando. Gratuluje nieznajomości biografii obu panów.
Co do wyrwanej z kontekstu wypowiedzi Marlona Brando to dotyczyła ona ewidentnego lobby żydowskiego w Hollywood w konkretnym okresie i w żaden sposób nie świadczy o antysemityzmie aktora. Zresztą sam Brando pierwsze kroki w aktorstwie stawiał właśnie w środowisku żydowskim. W tej samej książce z której autor postu wyrwał cytat Brando pisze, że aktorstwa nauczył się od Stelli Alder czystej krwi żydówki, która do swojej śmierci w 1992 roku pozostała jego przyjaciółką.

,,Co do wyrwanej z kontekstu wypowiedzi Marlona Brando to dotyczyła ona ewidentnego lobby żydowskiego w Hollywood w konkretnym okresie i w żaden sposób nie świadczy o antysemityzmie aktora''

Przecież nie twierdzę ,że Marlon był antysemitą lecz ,że lobby żydowskie trzyma hollywood ! to chyba fakt niezaprzeczalny nie tylko w ,,danym'' okresie.

A tutaj się mylisz. Gdy Brando zaczynał karierę aktorzy o żydowskich korzeniach byli na straconej pozycji. Wystarczyło nawet że miałeś delikatny rys semicki - o nazwisku już nie wspomnę, a od razu byłeś na starcie spalony. Stella Adler nauczycielka Brando właśnie ze względu na żydowskie pochodzenie nie zrobiła aktorskiej kariery - operacje plastyczne nosa ani utlenione włosy nie pomogły.

Dziwne :

,,"Hollywoodem rządzą żydzi, jego właścicielami są żydzi. I powinni wykazywać więcej wrażliwości na sprawy ludzi, którzy cierpią. Widzieliśmy w kinie Meksykańców, żółtków, skośnookich, groźnych Japońców, przebiegłych Filipińczyków, widzieliśmy wszystko, ale nigdy nie widzieliśmy parcha. Albowiem ci ludzie wiedzą doskonale, gdzie wyznaczyć granicę"..... Marlon Brando w programie "Larry King Live"

Jakiego "parcha" ?
Nic nie rozumiem. Znowu wyciągasz jakieś zdanie z kontekstu, które podobno powiedział Marlon i dopisujesz do niego swoją neonazistowską interpretację.

Każdy rozumie ale ty nie ................

Amerykańskim kinem rządzi lewactwo. "Pasja" to wielkie dzieło.

mylicie dwa pojęcia, Żyd i Syjonista... ci drudzy niekoniecznie nawet mają żydowskie korzenie, ale mienia się Żydami i wykorzystują to do wielu niecnych rzeczy... myślicie, że istnieje państwo żydowskie? nie, istnieje państwo syjonistyczne, którego obywatele mordowali w czasie II wojny światowej prawdziwych Żydów, naród wybrany, sponsorowali Hitlera i rabowali majątki swych ofiar
co do Pasji, ten film robił na mnie wrażenie jeszcze jako ateiście(niedawno stałem się wierzącym) i choć nie ufam Gibsonowi, to ten film mną porusza na wskroś... i Chrystus mówiący "Boże, wybacz im, gdyż nie wiedzą, co czynią"