Pasja

The Passion of the Christ
2004
7,5 242 tys. ocen
7,5 10 1 242195
6,8 42 krytyków
Pasja
powrót do forum filmu Pasja

1. Wiedza o początkach ludzkich cywilizacji udowadnia nam że ludzie MAJĄ W ZWYCZAJU wymyślać sobie bogów, boginie, duchy i potwory. Zabobon był obecny w każdym zamieszkałym zakątku kuli ziemskiej. To po prostu nieodłączna część naszej natury.

Religie rozwijały się w warunkach wzajemnej izolacji (z przyczyn geograficznych) i dlatego różnią się od siebie. Bywa że drastycznie. Lecz mimo to, można w nich znaleźć wspólne schematy. To jest efekt tego, że religie opierają się na podobnych mechanizmach socjologicznych i psychologicznych. W prawie każdej religii możesz znaleźć:

- wiarę w życie po śmierci
- wiarę w bajki, czyli rozbudowaną mitologię (w tym mit o "stworzeniu" świata), personifikacje sił natury
- wiarę w istnienie potężnych istot których "nie widać", lub są w inny sposób niedostępne (nie tylko bogowie, także duchy, anioły, diabły, itp)
- układy z bogami: "coś za coś", czyli wiara w możliwość wynegocjowania sobie pomocy u bogów (np. w zamian za ofiarę)
- rytuały, modlitwy, świątynie, ofiary, magiczne przedmioty, magiczne gesty, magiczne słowa, magiczna numerologia
- kastę funkcjonariuszy religijnych: szamanów, kapłanów, mnichów, księży, pastorów, popów, imamów, rabbinów, itp.
- wpływ na system prawny, na obyczajowość, na dzieła sztuki, na architekturę, itp.



Wobec tych faktów stawianie żydowskiego bożka w centrum świata jest dowodem braku wyobraźni:

- wasz bóg, którego piszecie przez duże "B", jest tylko jednym z tłumu 2500 innych.
- naród żydowski to tylko jeden z tysięcy innych
- Izrael i okolice to tylko niewielki skrawek zamieszkałej powierzchni Ziemi.
- wasz bóg jest dokładnie tak samo niewidzialny jak inni bogowie i boginie.
- modlitwa do waszego boga daje dokładnie taki sam skutek, jak modlitwa do innych bogów i bogiń (czyli żaden).

Brak zdolności do tej trzeźwej oceny to skutek indoktrynacji oraz moralnego szantażu (pierwsze przykazanie).

To był argument dotyczący wszystkich religii. Teraz argumenty specyficzne dla waszego boga.

2. Mam 100% pewności że żydowski bóg nie istnieje, bo jest ABSURDALNY.

- absurd celu istnienia Boga
- absurd celu stworzenia świata (100 miliardów galaktyk, po to by urządzić Big Brother'a w Izraelu)
- absurd celu stworzenia człowieka (wg. Ks.Rodzaju Bóg potrzebował ogrodnika w rajskim ogrodzie)
- absurd Boga faworyzującego jeden naród.
- absurd Boga "nieśmiałego", którego wolą jest ukrywać swoje istnienie przed większością ludzi.
- absurd Boga "doskonałego", który odczuwa potrzeby (np. potrzeba stworzenia świata i człowieka, potrzeba kultu i posłuszeństwa ze strony człowieka)
- absurd Boga "doskonałego", który sam o sobie mówi, że jest zazdrosny (Dekalog w oryginale)
- absurd Boga "doskonałego" i "miłosiernego", który stworzył świat w którym organizmy żywe muszą pożerać się wzajemnie by przeżyć.
- absurd Boga "wszechmogącego", który potrzebuje aniołów do pomocy.
- absurd Boga "wszechmogącego", który czegoś chce, ale jakoś mu nie wychodzi (np. rażąca niedoskonałość Pisma Św.)
- absurd Boga "wszechmogącego", który potrzebuje kooperacji ze strony człowieka do realizacji swoich planów (np. ucieczka Żydów z Egiptu)
- absurd Boga "wszechwiedzącego", który popełnia pomyłki, zmienia zdanie, a nawet negocjuje z człowiekiem (Mojżesz)
- absurd Boga "ponadczasowego", który zmienia zdanie na temat tego co jest dobre, a co złe (np. dopuszczalność rozwodów, traktowanie wrogów)
- absurd Boga "wszechobecnego", pod którego nieobecność gadający wąż spiskował z Ewą.
- absurd Boga "kochającego" ludzi, który przygląda się biernie ich cierpieniu.
- absurd Boga "kochającego" ludzi, który popiera ludobójstwo i niewolnictwo
- absurd Boga "sprawiedliwego", który zaleca karę śmierci za takie "zbrodnie" jak nieposłuszeństwo dziecka, zatajenie braku dziewictwa przed ślubem, homoseksualizm, praca w "dzień święty", itd.
- absurd Boga "sprawiedliwego", który stosuje karę nieskończonych tortur.
- absurd Boga "sprawiedliwego", który stosuje odpowiedzialność zbiorową.
- absurd Boga "sprawiedliwego", który stosuje odpowiedzialność dziedziczną.
- absurd grzechu pierworodnego (gadający wąż wyrolował "wszechwiedzącego" Boga)
- absurd odpowiedzialności Adama i Ewy (przed rzekomym spożyciem owocu "Drzewa poznania dobra i zła" byli z definicji niepoczytalni)
- absurd koncepcji zbawienia (słowo "zbawienie" oznacza "ocalenie". Tylko przed czym?)
- absurd Boga "księgowego", który sam sobie musiał zapłacić okup.
- absurd "konieczności" narodzin Boga jako człowieka ("wszechmogący" Bóg nie mógł sprawy załatwić inaczej)
- absurd Boga będącego "jednocześnie" człowiekiem (Bóg jest "wszechmogący", człowiek nie)
- absurd arytmetyczny Trójcy (3 = 1)
- absurd genezy Szatana (sensowność buntu wobec istoty "wszechmogącej", "wszechobecnej", "wszechwiedzącej" itd.)
- absurd tolerowania istnienia Szatana przez Boga (podtrzymywanie nonsensownego konfliktu przez istotę "wszechmogącą")
- absurd opętań ludzi przez Szatana (przyzwolenie Boga, rzekome ostrzeżenie przed Szatanem jako przesłanie dla ludzi)
- absurd Boga kuszonego przez Szatana (Jezus kuszony na pustyni: pertraktacje z bogiem "wszechmogącym", próba manipulacji bogiem "wszechwiedzącym")
- absurd Boga który oczekuje od człowieka wiary w rzeczy niewiarygodne
- absurd Boga który oczekuje od człowieka wiary pod szantażem kary nieskończonych tortur.
- absurd Boga który sam wybiera kto wierzy ("wiara jest łaską"), ale za brak wiary karze.
- absurd Boga który chciał się "objawić" ludziom, ale usłyszała o nim tylko garstka Żydów (Indianie na przykład musieli czekać aż do odkrycia Ameryki pod koniec 15 wieku)



3. Mam 100% pewności że żydowski bóg nie istnieje, bo jego prymitywne cechy są ODBICIEM prymitywnej cywilizacji która go stworzyła:

a) Odbiciem jej prymitywnej wiedzy o świecie:

Kosmologia:

- geocentryzm
- ignoranckie rozróżnienie między słońcem a gwiazdami
- niebo to "sklepienie", a gwiazdy i planety są na nim "zawieszone"
- gwiazdy mające pospadać na Ziemię w dzień końca świata
- ruchoma gwiazda która "wskazała" miejsce narodzin Jezusa (absurd geometryczny)

Geologia:

- mit globalnego potopu
- niewiedza o kształcie, wielkości i wieku Ziemi (Ziemia jest płaska, stoi na filarach, itp)

Biologia:

- opanowanie przez "złe duchy" jako przyczyna chorób (np. Jezus egzorcyzmami leczy epileptyka i trędowatego)
- niewiedza o formach życia niewidocznych gołym okiem (np. bakterie wywołujące trąd)
- niewiedza o gatunkach zwierząt żyjących poza okolicami Izraela (mit Arki Noego)
- niewiedza o ewolucji (zwierzęta wyczarowane z niczego: rybki w czwartek, ptaszki w piątek)
- elementarna niewiedza zoologiczna: np. nietoperz to rzekomo ptak



b) Odbiciem jej prymitywnej moralności, dzisiaj zupełnie nie do zaakceptowania:

- poparcie dla niewolnictwa
- poparcie dla ludobójstwa
- poparcie dla rasizmu
- poparcie dyskryminacji kobiet
- poparcie dyskryminacji kalek i chorych
- poparcie kary śmierci za błahe przewinienia



Wszystko to razem stanowi NIEZBITY dowód działania mechanizmu, którego przedstawiłem w punkcie 1. Jeśli zadamy sobie pytanie "czy to Bóg stworzył człowieka, czy to człowiek stworzył Boga?", to w świetle powyższej wiedzy odpowiedź może być tylko jedna.

4. Mam 100% pewności że żydowski bóg nie istnieje, bo jedyne informacje o nim pochodzą z literatury, którą należy zakwalifikować do BAJEK:

(ćwiczenie dla czytelnika: porównaj to z Harrym Potterem)

a) magiczne zwierzęta i rośliny:

- gadający wąż
- gadający krzak
- gadający osioł
- jednorożec (koń z pojedyńczym rogiem)
- manna spadająca z nieba



b) potwory:

- wielka ryba, w której brzuchu połknięty Jonasz spędził 3 dni
- olbrzymy Nefilim (spłodzeni przez "synów bożych" z ziemskimi kobietami)
- Moloch
- Behemot
- Lewiatan
- satyr (pół człowiek, pół kozioł)
- bazyliszek (ang. cockatrice, skrzyżowanie koguta ze smokiem)
- baran z siedmioma rogami i siedmioma oczami (postać Boga w dzień apokalipsy)
- lew z sześcioma skrzydłami (towarzysz Boga w sali tronowej w Niebie)
- siedmiogłowy smok



c) ludzie posiadający niezwykłe właściowości:

- ludzie żyjący 900 lat (Adam i jego rodzinka)
- dziewica która magicznie zaszła w ciążę
- zombie, które powstawały z grobów i rozlazły się po mieście (Jerozolima w dzień ukrzyżowania Jezusa)
- włosy Samsona jako źródło nadludzkiej siły



d) ludzie posiadający magiczną władzę nad siłami natury:

- zatrzymanie słońca w ruchu, na czas bitwy
- wpływ na losy bitwy poprzez uniesienie rąk do góry
- rozstąpienie się morza
- woda wypływająca ze skały po uderzeniu w nią kijem
- chodzenie po wodzie
- uleczenie ślepoty za pomocą błota ze śliny



e) czary zamiany czegoś w coś innego:

- woda zamieniona w wino
- kij zamieniony w węża
- kobieta zamieniona w słup soli (żona Lota)
- Adam ulepiony z gliny



f) inne cuda:

- świat wyczarowany z niczego w ciągu 6 dni
- samica gatunku homo sapiens wypączkowała z żebra zabranego samcowi.
- globalny potop, mający za zadanie uśmiercić wszystkie lądowe formy życia.
- drewniany statek o rozmiarach lotniskowca, zdolny pomieścić po parce zwierząt z wszystkich gatunków, wybudowany przez człowieka mającego 600 lat
- pojedynek na czary magików egipskich z magikiem żydowskim (Izrael-Egipt 1:0)

--------------------------
artykuł ze strony http://www.katofaszyzm.pl/buk.html

ocenił(a) film na 8
fryderyk

Mam nadzieję, że nie spociłeś się za bardzo pisząc ten post. A tak, jeśli ochłoniesz już ze swojej zajebistości, to dowiedz się, że wcale nic na razie nie wyklucza Boga, a podobieństwa, o których mówisz mogą równie dobrze wynikać z tego, że Bóg, w ogólnym zrozumieniu, po prostu przemawiał do ludzi w różnych kulturach. Ten świat jest poza naszym zrozumieniem, a wiedz też, że każdy szanujący się naukowiec (ja np. zajmuję się nauką), nie wyklucza tak po prostu czegoś, dopóki nie zostanie dowiedzione - tak jest np. w archeologii, nie ma absolutów, możesz znaleźć coś, co potwierdza jakąś tezę, a później znaleźć coś z tego samego okresu, co zupełnie przekreśla Twoje wcześniejszy przemyślenia. Przyjrzyj się dzisiejszym czasom i powiedz mi szczerze, że nie zachodzą cuda, np. ludzie, którzy budzą się ze śmierci po kilku dniach, itd. , więc nie zachowuj się, jakbyś wszystko wiedział, ok?

Ale po języku, jakim się posługujesz w swoim długim wywodzie widzę już, że to przegrana sprawa. Okazywałbyś przynajmniej szacunek innym ludziom i szanował ich uczucia religijne, jak to jest w normalnym rozwiniętym społeczeństwie, a nie chwalił się swoim cebulactwem, bo inaczej tego się nie da nazwać. Myślisz sobie, że jesteś "bojownikiem o prawdę" i że swoimi wystąpieniami na filmwebie (który, de facto, jest forum FILMOWYM) i pewnie też na kwejku, przekonasz miliony, żeby odrzuciły tego "żydowskiego bożka", jak to nazwałeś. A tak naprawdę, jesteś kolejnym szczekającym pieskiem przepełnionym nienawiścią do czegoś, czego nie rozumie...Brawo, jesteś taki zajebisty.

użytkownik usunięty
Gatiniusha

"Przyjrzyj się dzisiejszym czasom i powiedz mi szczerze, że nie zachodzą cuda, np. ludzie, którzy budzą się ze śmierci po kilku dniach, itd."
Nie zachodzą. Nie jestem autorem tematu (tak jak autor tematu tekstu), ale skoro rozwialiśmy - po prostu ciekaw jestem co się kryję pod itd.

ocenił(a) film na 10
Gatiniusha

Iście katolicka miłość bliźniego. To ona każe nazywać ci innych ludzi psami?

Jest w religii coś bardzo, ale to bardzo niepokojącego i złego. Współczesny człowiek jest krytyczny wobec wszystkiego: nie wierzy w to, że Harry Potter istniał, nie wierzy w Adonisa, śmieje się z zabobonów, a pozostaje tak bezkrytyczny wobec absurdu religii katolickiej, którą nie jest trudno obalić.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Jestem na wykopaliskach i nie mam czasu na tę dyskusję z Wami, ale Pancefaust, to do Ciebie: widzę, bardzo lubisz doszukiwać się słówek w tekście, lecz nie świecisz inteligencją, bo wyrażenie "szczekający piesek" to związek frazeologiczny lub metafora, a nie nazywanie kogoś psem. To u Ciebie raczej rządzi hejt i Ty doszukujesz się dziury w całym.

Mnie rodzice wychowywali w tolerancji dla wszystkich religii i kultur, więc atakowanie forum filmowego swoimi przemyśleniami "wasz Bóg, prostaki, nie istnieje i ja to wiem." jest po prostu brakiem jakiejkolwiek kultury.

ocenił(a) film na 10
Gatiniusha

Tak, tak. Oszukuj siebie dalej, że mówiąc komuś "jesteś szczekającym pieskiem" wcale nie nazywasz go psem. Buahahahahaha!!!! :) Nawet mi ciebie lekko żal.

"Mnie rodzice wychowywali w tolerancji dla wszystkich religii i kultur, więc atakowanie forum filmowego swoimi przemyśleniami "wasz Bóg, prostaki, nie istnieje i ja to wiem." jest po prostu brakiem jakiejkolwiek kultury".

Ale założyciel tematu wcale nie wykazuje nietolerancji. Po prostu uważa, że wierzysz w bajki - i nawet potrafi to uzasadnić. Nietolerancja zaczyna się wtedy, kiedy ktoś chciałby ci zakazywać chodzić do kościoła.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Aha, to idąc Twoim tropem, jeśli nazwę kogoś "kanapowym pieskiem" również nazywam go psem? No to grubo. Twoja znajomość języka polskiego jest troszkę zatrważająca. A tak poza tym, może Ty jesteś przyzwyczajony do nazywania ludzi psami, że związki frazeologiczne kojarzą Ci się tylko z jednym.

Nie rozumiem tego pewnego rysu w Waszej logice - nie umiecie jakoś żyć w pokoju. Dajcie spokój innym i nie obrażajcie ludzi na każdym kroku ze względu na ich religię traktując ich jak niedorozwojów to będzie świetnie. Nie potraficie przyjąć do zrozumienia jednego faktu, że Wasza pseudo-walka z religią pod płaszczykiem poniżania ich nie zmusi kogoś do niewierzenia?!

Gatiniusha

Brawo, podoba mi się taka argumentacja i się z nią zgadzam. Jestem ateistą, ale nie lubię jak ktoś coś komuś wytyka, a forum o filmach powinien być o filmach, a nie religiach, dlatego też uważam, że ten zaczęty temat jest niekulturalny i nie fajny.

Pancefaust

W naukowym sensie, to w zasadzie trudno obalić wiarę w Boga/bogów (tu pragnę zauważyć, że w języku polskim z dużej litery piszemy wszystkich bogów religii monoteistycznych). Nauka się tym aspektem nie zajmuje, bo to znacząco wykracza po za jej kompetencje. Natomiast jeżeli mówimy o filozofii to wszystko zależy od tego z jakich aksjomatów wyjdziemy, a te zależą od światopoglądu, a ten jest subiektywny. Dowód czysto matematyczny to chciałabym zobaczyć :-D

Gatiniusha

Boga z Biblli? Czy jakiegokowliek boga? Bo Boga z Biblii wykluczają aksjomaty logiczne.

Ten świat jest poza naszym zrozumieniem? To dlaczego teiści tak śmiało wygłaszają na jego temat jakiekolwiek opinie.

Ależ nie wyklucza się niczego, bo nie ma czego. :) Podstawowa zasada jest taka, że dowodzi się istnienia a nie nieistnienia.

Cuda? Okej nie ma żadnych dowodów, ALE załóżmy że cuda istnieją i dziwnym sposobem wszystkie historyjki o fantastycznych uzdrowieniach są prawdą. Teraz udowodnij, że te zdarzenia są efektem działalności Boga, bo to nie dodaje nic do rzetelności twierdzeń teistycznych dopóki tego nie udowodnisz.

Jeżeli proste fakty i rzeczywistość obrażają czyjeś uczucia religijne to możemy mieć do czynienia z fanatyzmem.

Gatiniusha

Różnica polega na tym, że nauka mając nowe fakty - podąża za nimi. Ktoś stworzy teorię A opisującą dane zjawisko. Kiedy za jakiś czas pojawią się nowe odkrycia, podważające teorię A, to zostaje ona obalona i naukowcy biorą nowe odkrycia pod uwagę, prowadzą badania aż powstaje teoria B, która lepiej opisuje to zjawisko. I znowu - jeśli coś nowego się pojawi - proces się powtarza.

Religianci natomiast atakują fakty. Walczą argumentami w postaci dogmatów. Klepią je jak zdarta płyta, usiłując zakląć rzeczywistość. Kiedy a kiedy to nie skutkuje, atakują personalnie tego, kto im te fakty podaje.

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww.thebenevolentforce.com%2Fwp- content%2Fuploads%2F2013%2F04%2Fscience-vs-religion-responses.jpg&imgrefurl=http %3A%2F%2Fwww.thebenevolentforce.com%2Fcategory%2Fideas%2Fscience-vs-religion%2F& h=404&w=404&tbnid=YdSa4dRD5vDIhM%3A&zoom=1&docid=VGlCMycK1TvlaM&ei=Q7DxU_GkAurX7 AauxIGYBA&tbm=isch&client=firefox-a&ved=0CBMQMygLMAs4ZA&iact=rc&uact=3&dur=869&p age=3&start=74&ndsp=39

ocenił(a) film na 9
Gatiniusha

>> Mam nadzieję, że nie spociłeś się za bardzo pisząc ten post.
Twoja nadzieja nie była płonna. Zbytniego potu nie było :)

>>A tak, jeśli ochłoniesz już ze swojej zajebistości, to dowiedz się, że wcale nic na razie nie wyklucza Boga,

Jakiego Boga? Czym jest wg Ciebie Bóg / bóg ?

>> Ten świat jest poza naszym zrozumieniem,

Jaki świat? Ten w którym żyjemy, rzeczywisty? No nie... A cały dorobek nauki to co? Nic nie wart?

>>Przyjrzyj się dzisiejszym czasom i powiedz mi szczerze, że nie zachodzą cuda, np. ludzie, którzy budzą się ze śmierci po kilku dniach, itd. , więc >> nie zachowuj się, jakbyś wszystko wiedział, ok?

Cud, czyli zjawisko łamiące znane nam prawa przyrody, tak? To nie widziałem i nie słyszałem o takich...

>>Okazywałbyś przynajmniej szacunek innym ludziom i szanował ich uczucia religijne, jak to jest w normalnym rozwiniętym społeczeństwie,

Eeee...przesadzasz. Moje uczucia nie są szanowane na tysiące sposobów i nikt się za tym nie wstawia.
Lubię bardzo jakiś film, wchodzę na forum a tam niepochlebne komentarze o nim! Ktoś nie szanuje moich uczuć związanych z tym filmem :(( BUUU !

>> A tak naprawdę, jesteś kolejnym szczekającym pieskiem

Poważnie? Jakiejś konkretnej rasy? Bardzo lubię psy. Kiepsko im tylko wychodzi pisanie na forach internetowych...

>>Brawo, jesteś taki zajebisty.

Dzięki!

ocenił(a) film na 10
fryderyk

Mnie zawsze zastanawia jaki macie w tym cel ? O co wam chodzi ? Ja np. nie lubię bananów, ale nie wypisuje wszędzie pierdół, że banany nie dobre, brzydkie , nie obrażam też ludzi co jedzą banany...

Podnieca was takie pisanie, obrażanie katolików, wpajanie każdemu, że Bóg nie istnieje itp. ?

ocenił(a) film na 9
UPADLY_WIDZ

O co chodzi? O pomoc bliźniemu. O uratowanie go z macek religijnej ośmiornicy.

ocenił(a) film na 10
fryderyk

A co złego jest w religii, że uczy dobra, uczy pomocy, przestrzega przed złem ?

ocenił(a) film na 9
UPADLY_WIDZ

Jaką religię masz na myśli?
Która to religia uczy pomocy i przestrzega przed złem?

ocenił(a) film na 10
fryderyk

A o jakim Bogu piszesz w tym temacie ?

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 9
UPADLY_WIDZ

Pisze o Bogu Jahwe występującym w Biblii.
Powstało już sporo religii na podstawie Biblijnych treści więc musisz uszczegółowić, o którą religię Ci chodzi.

Jahwe jest najbardziej krwiożerczą postacią z całej historii literatury, więc nie wiem czy sobie robisz żarty czy mówisz na serio.

użytkownik usunięty
fryderyk

No tak, wszystko co napisałeś dotyczy judaizmu, nie wszystko dotyczy chrześcijaństwa.

Powtarzasz te same argumenty co cała reszta ateistów/antyteistów, które w ogóle już nie robią wrażenia na większości wierzących. Ciągle to samo, a masz coś nowego? Jestem ciekaw co sobie jeszcze w tych buntowniczych główkach ubzduracie.

ocenił(a) film na 9

a po co coś nowego jeśli te stare argumenty rozkładają na łopatki i nokautują ...

użytkownik usunięty
fryderyk

Nigdy nie były one wystarczające by rozłożyć kościół na łopatki, jak to nazwałeś. A ty nigdy nie wpadniesz na argument w 100% trafny.

ocenił(a) film na 9

Oczywiście, że argumenty są w 100 % trafne. Mnóstwo z nich zostało podanych w tym wątku.

Problemem jest indoktrynacja religijna od niemowlęcych lat. Gdy człowiek nią przesiąka od początku swego istnienia to ciężko mu zmusić swoje zwoje mózgowe do logicznego myślenia, a tylko ono wystarczy do pozbycia się urojeń, fantazji, bajek, zabobonów...

użytkownik usunięty
fryderyk

I tu się mylisz. Często jest tak że dana osoba zostaje katolikiem już w dorosłym wieku. Czyli jest tak zwane nawracanie się, co chyba każdy zna. Posiada już zdolność do logicznego myślenia a mimo wszystko wybiera tą religię. A takich ludzi jest sporo. Sam znam dwóch, czy nawet więcej.

ocenił(a) film na 9

super. A ja znam 200 którzy zostali zindoktrynowali jak byli dziećmi i za nic nie potrafią teraz logicznie myśleć w tej kwestii.

użytkownik usunięty
fryderyk

Jeżeli twoi rodzice byli ateistami to ty także jesteś zindoktrynowany i nie możesz inaczej myśleć w tej sprawie. Jeżeli ty umiesz logicznie myśleć, to ja także umiem.

ocenił(a) film na 9

Moi rodzice nie byli ateistami.
Byłem mocno zindoktrynowany religijnymi dogmatami, zabobonami, bajkami.

Mój wolny z natury umysł pozwolił mi się jednak od tego uwolnić.

użytkownik usunięty
fryderyk

Nie uwolniłeś się od tego, ja bym to raczej nazwał odwróceniem/zatraceniem/zgorszeniem ;) Podwód do wstydu a nie do dumy. Widzisz, dla mojego zindoktrynowanego umysłu, niemogącego logicznie myśleć to jest wada, nie zaleta.

ocenił(a) film na 9

Masz problem.
Ale jeśli Ci z tym dobrze to Twój wybór.
W końcu życie w bajce nie jest pewnie takie złe, a może nawet i lepsze...

Myśl, że wielki brat cały czas patrzy i pomaga Ci na każdym kroku może być pocieszająca, to fakt.
Bywaj zdrów, tylko nie krzywdź innych jak wielu Twoich współwyznawców w dziejach świata.

użytkownik usunięty
fryderyk

"Bywaj zdrów, tylko nie krzywdź innych jak wielu Twoich współwyznawców w dziejach świata." - Poprzekręcałeś nieźle. My pomagamy innym, wy ateiści często krzywdzicie.

Również pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9

To Ty poprzekręcałeś.
Teiści wszelkiej maści mają na swoich rękach krew ogromnej rzeszy ludzi.
Np. Islam ma wpisane w swoją fundamentalną doktrynę zabijanie niewiernych.

Chrześcijaństwo średniowieczne też nie oszczędzało innowierców.
Hitler również dokonywał holokaustu z bogiem na ustach. Realizował w jego mniemaniu boski plan pozbycia się żydów - zabójców Jezusa.

Pretekstem wielu wojen były religie.
Wymień jedną wojną która wynikała z ateizmu...

użytkownik usunięty
fryderyk

"Chrześcijaństwo średniowieczne" - No właśnie, średniowieczne. A jaką mamy teraz epokę?

"Hitler również dokonywał holokaustu z bogiem na ustach. Realizował w jego mniemaniu boski plan pozbycia się żydów - zabójców Jezusa." - Z bogiem na ustach??? HITLER KATOLIKIEM??? On był wrogiem religii. Miał nawet plany by ją całkowicie zniszczyć. A używał ją (jeżeli tak to można określić) tylko w sprawach politycznych, popierał ją by zyskać poparcie. Radzę sobie poczytać "kwestie religijne" Hitlera.

"Wymień jedną wojną która wynikała z ateizmu..." Nie muszę wymieniać wojen, wystarczy że powiem Nazizm i komunizm. Naziści mieli swoją ideologię, komuniści także. Lecz żaden z ich przywódców nie wierzył w teistycznego Boga (np Hitler i Stalin).

A to że Hitler popierał katolicyzm to bzdury do dziesiątej potęgi. Jak można tak w ogóle myśleć??? Urodził się w katolickiej rodzinie, lecz po osiągnięciu odpowiedniego wieku zerwał ze sakramentami itd, czyli przestał być wiernym.

ocenił(a) film na 9

"I believe that I am acting in accordance with the will of the Almighty Creator: by defending myself against the Jew, I am fighting for the work of the Lord.."
Adolf Hitler

"My feelings as a Christian points me to my Lord and Savior as a fighter. It points me to the man who once in loneliness, surrounded only by a few followers, recognized these Jews for what they were and summoned men to fight against them and who, God's truth!"
Adolf Hitler

użytkownik usunięty
fryderyk

"I believe that I am acting in accordance with the will of the Almighty Creator: by defending myself against the Jew, I am fighting for the work of the Lord.."
Adolf Hitler

"My feelings as a Christian points me to my Lord and Savior as a fighter. It points me to the man who once in loneliness, surrounded only by a few followers, recognized these Jews for what they were and summoned men to fight against them and who, God's truth!"
Adolf Hitler

Ładnie się takie słowa wypadają przed publiką, szczególnie w jego przypadku, bo poparcie mas było dla niego potrzebne. A tak naprawdę co ten człowiek myślał o religii można już się nawet domyślić. USA też mówi że Ameryka to wielki przyjaciel Polski, a jak naprawdę jest? Stalin też mawiał że działa w imię dobra ludu, a ile rodaków wymordował? Miliony.

ocenił(a) film na 9

widzę, że jesteś wysokiej rangi specjalistą do oceny wszelkich ludzki myśli osób już nie żyjących, czy tak?

użytkownik usunięty
fryderyk

Tak, dostałem taki dar od Boga...

ocenił(a) film na 9

od którego boga?

użytkownik usunięty

Ładnie wypadają takie słowa*

Błąd. Ateizm to tylko brak wiary w boga, każde inne działanie (krzywdzenie innych czy jedzenie pączków) nie jest efektem ateizmu. Co innego religia, która niesie ze sobą szereg dogmatów które muszą być przestrzegane.

użytkownik usunięty
qqqaaazzz

Dogmaty które mówią by miłować i szanować innych. Rzeczywiście, niosą one śmierć i zgubę...

Błąd. Są również dogmaty nawołujące do nietolerancji i nienawiści. Religia łączy uniwersalne dobro z zachciankami bogów, które często są złe.

użytkownik usunięty
qqqaaazzz

Błąd. W dzisiejszych chrześcijańskich dogmatach zawarte jest same dobro. Zło może jedynie być zawarte w Starym Testamencie, lecz jest to wina niezrozumiałego odczytania danych słów. Możliwe także jest to, że tłumacze źle przenieśli Biblię na swój język. Kto w średniowieczu nadzorował tego typu prace tak samo jak współcześnie? Bóg chrześcijański jest idealnie dobry, a więc nie może głosić nienawiści i przemocy wobec swoich dzieł (np mnie ;D).

ocenił(a) film na 9

Jak widać nie znasz Nowego Testamentu.
W NT bóg jest nieporównywalnie bardziej mściwy i zły niż w ST.
Jeśli w niego nie wierzysz, czekają Cię WIECZNE męki.
Rozumiesz to? Nie można sobie wyobrazić okrutniejszej kary niż męka wieczna...

Wg Starego Testamentu przynajmniej śmierć dawała Ci spokój...

użytkownik usunięty
fryderyk

Znam dobrze Biblię, nieraz analizowałem przekazy w niej zawarte i uważam że są mądre, w przeciwieństwie do was, ateiści. Podaj cytat/cytaty, gdzie niby w Nowym Testamencie Bóg/Syn Boży jest taki zły i mściwy jak to określiłeś powyżej.

"Rozumiesz to? Nie można sobie wyobrazić okrutniejszej kary niż męka wieczna..." - Dokładnie to rozumiem, chociaż nikt na tym świecie oprócz mistyków, nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Powtarzam po raz dziesiąty, Bóg jest istotą idealnie dobrą, nie ma żadnych wad. Tylko on jest źródłem czystego dobra bez skazy. A więc wszystko dobre co doświadczyłem w tym życiu, pochodzi od niego. Szczęście, miłość, radość itd. Nie ma on żadnych wad.

A więc powiedzmy sobie że nie wierzymy w tego stwórcę. Skoro w niego nie wierzymy, to go odrzucamy. Jeżeli odrzucamy Boga, odrzucamy także tą czystą miłość, dobro i szczęście. I wtedy jesteśmy poza wpływami Boga. Skoro jesteśmy poza wpływami idealnego dobra i szczęścia, doświadczamy przeciwieństwa tych wszystkich uczuć (jeżeli tak to można nazwać, pfff). Przeciwieństwem Boga jest Szatan. A skoro w Niebie szczęście jest spotęgowane do nieskończonej potęgi, którego nie możemy sobie nawet wyobrazić, to jego przeciwieństwem jest zło, także "spotęgowane do nieskończonej potęgi", którego także nie możemy sobie wyobrazić. A więc sami gotujemy sobie taki los. Zamiast złapać źródło Super-Hiper szczęścia, my odrzucamy go, tym samym odrzucając wszystko co dobre. A Bóg nie wymaga za wiele, stosunkowo do przyszłej nagrody, która wynagrodzi z niewyobrażalnym dostatkiem życie, nawet największego nieszczęśliwca.

ocenił(a) film na 9

"A więc wszystko dobre co doświadczyłem w tym życiu, pochodzi od niego. "
takie masz tylko urojenie.

Tu mamy kolejny paradoks chrześcijaństwa.
Przecież wiara nie ma wypływać z mojej woli tylko z łaski boga. Tak czy nie?
Może więc mi być dana lub nie.
Jak widać nie została mi dana, więc jak mogę uwierzyć?

Jeśli nie została mi dana, to dlaczego mam być za to ukarany i to karą najokrutniejszą z możliwych?
Nowo Testamentowy bóg jest zatem największym sadystą w dziejach fikcji literackiej.

użytkownik usunięty
fryderyk

Nie, wiara jest darem dla wszystkich. Ważne jest tylko czy ten dar przyjmiemy, czy też nie. Ty widocznie go nie przyjmujesz skoro nie wierzysz.

"Nowo Testamentowy bóg jest zatem największym sadystą w dziejach fikcji literackiej." - Chciałeś chyba powiedzieć w dziejach literatury historycznej albo powieści biograficznych.

ocenił(a) film na 9

>>> Chciałeś chyba powiedzieć w dziejach literatury historycznej albo powieści biograficznych.

Zabawne. Dobry żart.
Przeczytaj jeszcze raz główny wątek i pogadajmy.

Chociaż jeśli dla Ciebie:
- gadający wąż
- gadający krzak
- gadający osioł
- jednorożec (koń z pojedyńczym rogiem)
- manna spadająca z nieba

to są historyczne fakty to pewnie nie będziemy mieli o czym rozmawiać...

Co do wiary to Biblia mówi, że wiara jest bożą łaską.
Jak widać łaska ta nie jest mi dana przez boga i za to ukaże mnie najgorszą z kar - sadyzm milenium.

użytkownik usunięty
fryderyk

Biblia zawiera wiele przesłań i metafor. Ale życie Jezusa, królów żydowskich czy proroków to jak najbardziej fakty.

Po raz kolejny nie utwierdzaj się w złym przekonaniu. Każdy dane ma prawo by wierzyć, a mimo wszystko to wciąż pozostaje łaską. Wiele też zależy od naszej drogi życiowej, czy ten dar pielęgnujemy czy też nie.

ocenił(a) film na 9

jaki masz więc klucz do rozpoznawania co jest w Biblii metaforą a co faktem?
Konkretnie proszę.

użytkownik usunięty
fryderyk

Rozum.

ocenił(a) film na 9

co Ci mówi więc rozum na temat cudów dokonywanych przez Jezusa, które to opisywane są w Biblii?