Uważam, że przez ten film można zrozumieć co oznacza prawdziwe cierpienie i miłość. Powinniśmy zastanowić się nad sobą i własnym życiem. Do tego nakłania ten film i dotyczy to wszystkich bez wyjątków.
No i jak to zrozumiałeś? Jaka jest ta unikatowa miłość i niespotykane cierpienie ? Czym różni się od normalnych, ludzkich uczuć? Jakie mógłbyś przedstawić argumenty, że ten film dotyczy lub może dotyczyć wszystkich?