Podobno świetny film, jeszcze nie widziałem, ale na pewno pójdę do kina. W necie czytałem już, że Żydzi z jakiegoś klubu, który ma przeciwdziałać antysemityzmowi w filmach mają mnóstwo uwag na temat tego filmu: począwszy od zbyt dużego krzyża w scenie ukrzyżowania, poprzez słabe dialogi, aż do stwierdzenia, że film wzbudza postawy antysemickie. To jest straszne chamstwo. Byle tylko udupić katolików. Żydzi nienawidzą nas od dwóch tysięcy lat i wykorzystują każdą okazję do "zemsty" na chrześcijanach. Nawet od filmu religijnego nie potrafią się odczepić. Sami są sobie winni antysemityzmu!!!
uuh
Gladko Ci te slowa przez przeszly - porozmawiajmy juz po obejrzeniu, to raz, a z nienawiscia przesadziles, chyba ze ja skierujesz w odwrotna strone - Zydzi co najwyzej odczuwaja wyzszosc (uwazajac sie za narod wybrany trudno im sie dziwic) w stosunku do gojow w ogole.