zabawnie sformułowałeś treśc posta, pomijając początek który stawia ciebie jako lokalnego geniusza. Mianowicie kilka zarzutów wobec Pasji, właściwie bez żadnego uzasadnienia, i viola! - proszę udowodnijcie że się mylę. Może jakoś dokładniej co ma Pasja wspólnego z "Odtwórczym Żemiosłem" oraz "Poziomem Współczesnych Produkcji Telewizyjnych"? Bo na razie nie ma mowy o polemice, dyskusji czy czymkolwiek, nia ma punktu zaczepienia :P Właściwie jedyną odpowiedzą do "polemiki" jaką zapoczątkowałeś było by stwierdzenie: A ja uważam inaczej, udowodnij że się mylę.

"I tylko z tym możecie polemizować, jeśli chcecie, i jak dacie radę."

Czyżbyś był niedowartościowany pseudo - krytyku ???

Co do poziomu hmm...użytkowników filmwebu, to ja nie przeczę. Sama równam sie z większością z nich. Nie jestem krytykiem, tylko widzem, dlatego trudno jest mi dostrzec jakiekolwiek walory (trudne słowo-przyklejcie na pracle:) "dzieła sztuki filmowej". A na filmy patrzę bardziej od strony OGÓLNOestetycznej. W moim rozumowaniu (tak tak ja myślę!) "Pasja" jest dobrym filmem. Napewno świetna, realstyczna gra aktorska "głównego bohatera". Muzyka również niczego sobie. Całośc również realstyczna i ma w sobie, jakby to określic...cos magicznego, co "wciąga" widza w fabułę i pozwala wczuc sie sytuację. Ale...różnie można odbierac niektóre rzeczy...8/10

Ty jestes najbardziej żenujacy i tobie podobni.

hmmm...film ten jest dla krytykow czy dla widzów? Czlowiek-widz(nie twierdze ze krytycy nie sa ludzmi:) powinien go odebrać jako dosadne przedstawienie męki Chrystusa,a nie czepiać się bzdurnych szczegółów i zastanawiać nad tym jaki jest poziom tego filmu?Czy jest on:"Odtwórczym Żemiosłem"(chociaz co do tego to absolutnie sie nie zgodze.)bzdurne gadanie...i po co to? Chyba przesłanie tego filmu jest wystarczająco jasne!

.samejSztuki bardzo mało"......no cóż, a czym takim jest Sztuka??Studiuję sztukę od pięciu niemal lat i sama dokładnie nie okresliłabym jej istoty.Można podać suchą regułkę, która i tak w ciągu wieków ulegała zmianie.Na początku to własnie "odtwórcze rzemiosło " było idealną sztuką. A tak na dobrą sprawę: dla jednego np. kicz będzie najwspanialszą sztuką, a u drugiego wzbudzi uśmieszek politowania.
TO WSZYSTKO SĄ SUBIEKTYWNE ODCZUCIA.
Nie jestem "ekspertem od kina" i myślę ,że to forum jest dla Nas-przeciętnych odbiorców- nie tylko krytykow sztuki.
Te dzisiejsze produkcje filmowe stoją jak dlamnie na bardzo wysokim poziomie, kino ewoluuje, a to jak "Pasja" sprosta próbie czasu - o tym się jeszcze przekonamy.
Sorry , ale jakie Ty podałaś kryteria oceny? Żadnych.Nie da się niestety ocenic dzieła nie stosując kryteriów, nie porównując do innych, nie umiejscawiając dzieła w określonym miejscu i czasie powstania.
nie chce Ci się pokazywać "jak to powinno wyglądać"??A może innym tez się nie chciało i dlatego ani jednej sensownej krytyki nie ma.
To może zamiast pisac ten post Ty napisz ta sensowną recenzję z która kazdy mógłby polemizować.Oceń gre aktorów, reżyserkę, scenariusz itp.- to trudne.No właśnie!!!!I z tego załozenia wychodzą tez inni.
Czasami warto napisac jedynie swoje pierwsze wrażenie po obejrzeniu filmu- bo ono zazwyczaj mowi o nim część prawdy i pomoże innym w ocenie np"czy zdecyduję się iść na ten film do kina czy nie"....W dzisiejszych czasach długie i fachowe recenzje chyba przeznaczone są dla mniejszości.
..No i....na razie nie da się z Twoja wypowiedzią polemizować , bo za mało w niej konkretów, a określenie "samej Sztuki bardzo mało " jest za bardzo oględne i subiektywne po prostu.