Od wczoraj mam ten obraz w pamięci. Dzisiaj jestem innym człowiekiem ...
Zaluj wiec tym bardziej, ze przegapiles ten film w kinie. We mnie rowniez caly czas tkwia przezycia po ogladnieciu "Pasji". Dlugo musialo czekac kino by ktos w tak sugestywny sposob przedstawil ewangelia. Chyle glowe przd Gipsonem.