Wiem, że z Pasji śmiać się nie można ale za chwile czymś się podzielę. Co do pasji uważam że jest świetnym, realistycznym filmem który nie tyle ogląda się, ale się go przezywa. Jeszcze nigdy nie słyszałam w kinie takiej ciszy jak przy projekcji Pasji...
A teraz zajrzyjcie tutaj : http://www.joemonster.org/article.php?sid=3040
Hehe i co Wy na to ? ;)
...ja np. juz dawno czytałam to... ale ... takie sobie - lepsza jest tam gdzieś opinia Busha, też na JM; A ogólnie- tam polecam przekłady Władcy- to jest dopiero geniusz!
O tak, G. Bush (Jerzy Krzak) powala :
- Film przypadł natomiast do gustu prezydentowi Bushowi. Jedno co go wyprowadziło z równowagi, to języki: aramejski i łacina.
- Dlaczego Mel to nakręcił tylko dla Arabów i Latynosów? - spytał małżonki.
Po prostu gratulujmy wiedzy :D