PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=759639}
7,1 48 338
ocen
7,1 10 1 48338
8,0 38
ocen krytyków
Paterson
powrót do forum filmu Paterson

Pies

ocenił(a) film na 6

Przebija aktorsko prawie całą obsadę.
Serio, nigdy nie widziałem, żeby zwierzak tak skomplikowaną rolę filmową gra,piesek z "Artysty" wymięka

AssEater

Pies zdechł. Żadnej nagrody nie odbierze.

ocenił(a) film na 6
brava

No to jak dla mnie nie na tu nic innego do nagradzania...

AssEater

Pies zwariował od rutyny i pożarł dziennik. ;)

ocenił(a) film na 2
AssEater

Jeden z najnudniejszych filmow jakie widziałem. Recenzja kłamie - nie ma żadnego "aż do ..." . Film jest nudniejszy niż życie głównego bochatera. Jeżeli papieros skraca życie o kilka minut - to lepiej iść zapalić. Ten film skraca życie o 118 min.

ocenił(a) film na 8
Morff

Twój komentarz skraca życie o 15 sekund "BOCHATERZE" ;) Zanim zaczniesz pisać na forum i wyciągać wnioski typu "recenzja kłamie" weź do ręki słownik

ocenił(a) film na 2
TreloElo

Obiecuję ortograficzną poprawę.
Co nie zmienia faktur że film jest denny, a miny współwidzów tylko mnie w tym utwierdziły.
Gratuluję spostrzegawczości i oceny filmu na 9.

ocenił(a) film na 8
Morff

W moim kinie wszyscy się śmiali i wyszli z uśmiechem na twarzy. Film jest niesamowity, w prosty sposób opowiada o najdrobniejszych rzeczach, które nas uszczęśliwiają każdego nudnego dnia. Nie wiem czego się spodziewałeś idąc na ten film ale zważając na to, że reżyserem jest Jarmuch żadnej akcji bym nie oczekiwał. Nie każda produkcja jest dla każdego. Ja gratuluje spostrzegawczości i oceny filmu na 2 Tobie.

ocenił(a) film na 10
Morff

Jak to się stało że taki człowiek jak Ty idzie do kina na film Jarmuscha, no jak to się stało? co do tego doprowadziło? jaka ingerencja siły wtedy nastąpiła? co się wydarzyło? czy byli tam Marsjanie? ...te i wiele pytań mnie tutaj nurtuje.

ocenił(a) film na 2
Dude_

"Paterson" - skromne arcydzieło Jima Jarmuscha [SOBOLEWSKI]
„Paterson”. Piękno codzienności. Wspaniały film Jarmuscha!
"Nowe arcydzieło Jima Jarmuscha w polskich fragmentach"
"Paterson to rewelacja tegorocznego festiwalu w Cannes i najlepszy od lat film Jima Jarmuscha."
GŁOSY PRASY:
"Ten skromny i intymny film to kwintesencja kina Jima Jarmuscha.
Anna Tatarska, Onet.pl"

oto powody.
A teraz ja mam pytanie które mnie nurtuje:
We wszystkich tych fantastycznych recenzjach kładzie się nacisk na nazwisko reżysera. Ciekaw jestem czy gdyby ten film zrobił nikomu nie znany reżyser, czy w ogóle trafiłby gdziekolwiek do dystrybucji i jakie byłyby oceny.
Koleżanka która tez widziała ten film powiedziała jasno - gdyby film był pracą dyplomową jakiegoś nieznanego reżysera z nieznanymi aktorami grającymi równie "dobrze" albo i lepiej (nie powinno być z tym problemu) - prawdopodobnie by oblał.

Zgadzam się natomiast z twórcą wątku - pies jest gwiazdą tego filmu. Zmieniłbym tytuł na "Marvin".

użytkownik usunięty
Morff

http://www.metacritic.com/movie/the-limits-of-control
https://www.rottentomatoes.com/m/limits_of_control

Jak widzisz, Jarmusch nie jest jakiś nieoficjalnym Bogiem Kina i krytycy nie boją się zmieszać jego filmu z błotem, gdy uznają go za gniota

A w kwestii koleżanki i jej "jasno powiedzianej" (nie wiedziałem swoją drogą, że koleżanka jest aż takim autorytetem) opinii:
Jest duże prawdopodobieństwo, że film taki jak Paterson nie sprawdziłby się jako praca dyplomowa. Jest eksperymentalny i odrywa się od schematów, a coś takiego rzeczywiście mogłoby się nie spodobać. Wiesz, kto jeszcze odrywał się od schematów? Godard.
Idąc do kina wolałbyś wybrać się na film Godarda, czy pracę dyplomową jakiegoś studenta?

ocenił(a) film na 8
Morff

"We wszystkich tych fantastycznych recenzjach kładzie się nacisk na nazwisko reżysera. Ciekaw jestem czy gdyby ten film zrobił nikomu nie znany reżyser, czy w ogóle trafiłby gdziekolwiek do dystrybucji i jakie byłyby oceny.
Koleżanka która tez widziała ten film powiedziała jasno - gdyby film był pracą dyplomową jakiegoś nieznanego reżysera z nieznanymi aktorami grającymi równie "dobrze" albo i lepiej (nie powinno być z tym problemu) - prawdopodobnie by oblał."

No nie mogę. Już na parę miesięcy przed premierą wiedziałem że znajdą się geniusze którzy będą się uważać za mądrzejszych od krytyków a komentarzy typu "co by było gdyby nie nazwisko" będzie przynajmniej z 20.

No nie powinni dawać nacisk na nazwisko. Najlepiej jakby go w ogóle nie podawali. Ciekawy jestem tylko czemu w takim razie ostatnie filmy Jarmusha nie spotykały się z takimi pozytywnymi opiniami. I dlaczego obrzucili błotem takie "Obce ciało" Zanussiego skoro to film Zanussiego !!! Takie nazwisko !!!

Rozwiązanie: Film mi się kompletnie nie podobał ale jest wychwalany przez krytyków więc trzeba będzie znaleźć jakiś argument z dupy jak nazwisko reżysera. W sumie lepsze to od teorii o przekupieniu krytyków z całego świata.

Druga zabawna sprawa. Film mi się nie podobał - cala sala chciała wychodzić z kina. Film mnie zachwycił - cała sala roześmiana do rozpuku a na koniec nawet brawa były.
Co za zgodność.

ocenił(a) film na 2
Lukasz_Broda

Cytat:
No nie mogę. Już na parę miesięcy przed premierą wiedziałem że znajdą się geniusze którzy będą się uważać za mądrzejszych od krytyków a komentarzy typu "co by było gdyby nie nazwisko" będzie przynajmniej z 20.

Skoro odnalazłes w sobie pierwiastek jasnowidza - proponuje grać w lotto.

A może krytycy mają spaczony ciągłym ogladaniem filmów gust ?
Nie uważam się za mądrzejszego od krytyków. Ale coś mi nie gra jeżeli ktoś kto che sie uważać za krytyk w owczym pędzie zachwyca się czymś co nie ma żadnej akcji (ups .. jest ! ... awaria autobusu pewnie przyprawiła niektórych widzów o zawał)
Przypomina mi się scenka z "Nietykalnych" gdy Driss namalował obraz ... Analogicznie - dla mnie Paterson to smarki na płótnie - dla ciebie może to być wiekopomne dzieło.
To taki argument z dupy stosując twój poziom.

ocenił(a) film na 8
Morff

"Skoro odnalazłes w sobie pierwiastek jasnowidza - proponuje grać w lotto."

Już grałem. Teraz siedzę w apartamencie kupionym z wygranych i się z was śmieję.

"A może krytycy mają spaczony ciągłym ogladaniem filmów gust ?"

Oni oglądają tyle samo filmów co my więc wtedy również i my mamy spaczony gust.

"Ale coś mi nie gra jeżeli ktoś kto che sie uważać za krytyk w owczym pędzie zachwyca się czymś co nie ma żadnej akcji (ups .. jest ! ... awaria autobusu pewnie przyprawiła niektórych widzów o zawał)"

Każdy zachwyca się tym czym chce. Nie podobało ci się że jedynym zwrotem akcji jest tylko marna awaria autobusu ? Tylko że od premiery w Cannes napisano kilkanaście recenzji że w tym filmie nic się nie dzieje a jedyny zwrot akcji to ta awaria. Czego więc się spodziewałeś ? Że to podpucha a naprawdę główny bohater okaże się seryjnym gwałcicielem ?

"To taki argument z dupy stosując twój poziom."

Dziękuję za komplement.


ocenił(a) film na 9
Morff

gdyby ten film zrobił nikomu nie znany reżyser, wszyscy by mówili: „zobacz, prawie jak Jim Jarmush”.

ocenił(a) film na 2
OOO_OOO

nudny jak jarmusch

ocenił(a) film na 9
Morff

Albo fajny jak Jarmush

ocenił(a) film na 4
OOO_OOO

Jest mnostwo takich filmow, a nieznane bo bez znanych nazwisk, I najczesciej nieanglojezyczne.
Ja przebrnalem przez Patersona ledwo ledwo. Zostalem do konca bo jakby nie mowic lubie jego filmy, ale ten byl....nijaki.
z calej obsady, to pies Marvin ( ktory zreszta wabi sie inaczej w rzeczywistosci) byl gwiazda filmu. Ciagle mialem wrazenie ze ktos go zabierze. Poza tym, trzeba miec nierowno pod sufitem aby codziennie zostawiac psa na ulicy uwiazanego do....pubu.
Ten film to bardziej parodia niz dramat, I mam wrazenie ze Jarmush robi sobie jaja z widzow

ocenił(a) film na 8
Morff

...dla mnie te powody pójścia do kina to Matrix. W życiu by mnie nie przekonały. Oglądałem dziś ten film na Canal+ i uważam, że jest rewelacyjny (do oglądania w domu). Do kina bym na niego nie poszedł w życiu. Rozumiem rozgoryczenie i odczucie straty pieniędzy. Pewnie dlatego taka niska ocena. Pozdrawiam i na przyszłość polecam chodzić do kina na filmy akcji lub horrory.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
Morff

Zgadzam się. Nuda koszmarna, przewidywalne teksty.

ocenił(a) film na 7
Nana5

Za madra jestes na takie filmy. W drugiej czesci zjedza Marvina, za notatnik - Paterson:Revenge.

ocenił(a) film na 3
Nana5

Zdradzę Wam pewien sekret: ten film jest o niczym. Nie byłam w kinie sama i to nie tylko moje spostrzeżenie.

ocenił(a) film na 8
Nana5

Dramat

ocenił(a) film na 4
Morff

Nuda jak ja pie.rdo.lę. Paradoks tej patologii jest w tym, że najpierw obejrzeli go krytycy, którzy jeżdżą sedanami, wcinają sushi, imprezują w wielkich klubach i są uzależnieni od smartfonów, to im taki romantyczny obraz jeżdżenia autobusem i jadania obiadków w małym słodkim domku przypadł do gustu. Ogólnie taka hipsteriada, że żal ściska pewną część ciała. Jeszcze tylko brakowało, żeby i on się zajął origami. Realizmu w tym filmie nie ma za wiele.

Ale pies oczywiście mega. Gra aktorska idealna.

ocenił(a) film na 9
Roy_v_beck

przykro mi z powodu realizmu, jaki masz

ocenił(a) film na 7
Roy_v_beck

Dziękuję za ten komentarz.

ocenił(a) film na 4
Roy_v_beck

Haha dobre, tez mam takie wrazenie

Morff

Drogi Morff....Widzisz... Nie chcę się mądrzyć, ale jak długo postaci Jarmuscha będziesz nazywał "bochaterami", tak długo będą nużyły cię jego filmowe haiku o codzienności. To obraz znakomity, wybitny- nawet z ciebie robi bohatera. Taka jego siła. Jako "bochater" możesz też w nim istnieć, ale odnajdziesz się dopiero, kiedy zdołasz wyrzucić z siebie to "ch". Czego ci z całego serca życzę.

ocenił(a) film na 2
Elf69

Drogi Elfie sześćdziesiąty dziewiąty .. nawet jeżeli postaci Jarmuscha zaczną grać na poziomie psa - nadal "Paterson" będzie synonimem nudy . I właściwie to chyba pozostanę już przy "nazywaniu" postaci "Patersona" bochaterami ... bo bohaterami napewno nie są.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
Morff

Jarmusch robi kino niezależne od zawsze. Tego typu komentarze to jedynie przejaw ignorancji i marna próba krytyki. Polecam kino zależne, pod publiczkę, bedzie pan zadowolony, ja lubie.

ocenił(a) film na 7
AssEater

To polecam filmy Bergmana. Grające w nich koty, biją Marvina (bo tak, zdaje się, psiak miał na imię?) na łeb, na szyję ;-)

ocenił(a) film na 8
AssEater

taaak właśnie, cały film myślałam o doskonałe grze psa :) a te buldogi są kosmicznie głupie więc to już wogóle niesamowite osiągnięcie.

ocenił(a) film na 4
AssEater

Pies naprawde wabil sie Nellie I zmarla na raka zaraz po nakreceniu filmu, w wieku 8 lat. Piesek bral wczesniej udzial w broadway legal blond. W sumie dostal posmiertna nagrode Palm dog winner, jako pierwszy w historii.

ocenił(a) film na 9
AssEater

A mnie ten pies wku...al na maksa i mówiąc całkiem szczerze miałem nadzieję że Paterson wróci z pubu a psa nie będzie bo go ktoś porwie.Widziałem wiele filmów z psami które o wiele lepiej zagrały. . .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones