Niestety po dobrych zapowiedziach nie pozostało nic.
Nawet jak na komedie romantyczną Pewnego razu w Rzymie nie prezentuje nawet przyzwoitego poziomu. Więc przestrzegam , to wasze pieniądze ale film jest bardzo słaby , źle zagrany i wręcz głupi.
Moja ocena w skali od 1 do 6 3,0
P.S. Strzeżcie się przed tym filmem nie żartuję.
Zgadzam się całkowicie. Nie mam nic przeciwko amerykańskim romantycznym komedyjką - choć z reguły są przewidywalne i przesłodzone; ale ten film jest po prostu słaby.
prosze was widzilam miliony niedanych komedyjek beznadziejnie przeslodzonych iw ymuszonych slabym kawalem. A ten sama sie smialam po porstu jest bardzo przyjemny i zabwny .
Chcesz obejrzeć przyzwoicie dobrą komedię która ostatnio trafiła do kin to polecam :
- Nocna randka
- Hot tub time machine
- Dziewczyna z ekstraklasy
- Plan B
Całkowicie się zgadzam - wynudziłam się na filmie jak mops... Nic ciekawego, scenariusz przewidywalny do bólu (jak dla mnie) - jakoś od razu mnie tknęło, że cała sprawa na koniec obije się o tego księdza - to było jasne od momentu, pokazania go gdy mijał się z tym amantem w drzwiach. Poza tym, brakowało w tym filmie czegoś... nie wiem czy to atmosfery dobrych komedii romantycznych, czy lepszego poczucia humoru... Ogólnie nie polecam, chyba że do obejrzenia w domu na kompie.