Mimo,ze teoretycznie nie powinno miec to znaczenia to w praktyce ma.. Z szacunku do Tarantino powinni przetlumaczyc to na "Pewnego razu.." tj przetlumaczyli "Pewnego razu na dzikim zachodzie" - bo ten tytul to hołd dla tego filmu własnie. Po drugie "Pewnego razu.." znacznie lepiej pasuje w mojej ocnenie :) ..Realnie mozna oczywiscie "Once upon a time in.." tlumaczyc i tak i tak jak napisales. Np. film z DeNiro nazywa sie u nas "Dawno temu w Ameryce". Quentin natomiast nawiazuje do Sergio,wiec powinno byc "Pewnego razu w Hollywood".
Znając naszych kochanych dystrybutorów i ich kreatywność, pewnie będzie coś w stylu Hollywood: Historia Prawidziwa, albo Kraina Marzeń i Krwi.