Warto :)

Nie wiem, czy już się zaznajomiłeś z lekturą, ale według mnie nie warto. Ekstremalnie tępa główna bohaterka, romans (z zapowiedzią trójkąta miłosnego, eh), strasznie długi wstęp i nuda przez większość czasu. Mój wpis dotyczy pierwszej części, choć z tego co wiem praktycznie wszyscy uważają drugą część za dużo gorszą od jedynki (bazuję to m.in. na opiniach na lubimyczytać).

Jestem w połowie. Póki co nie mam zdania na temat książki, bo z jednej strony mi się podoba, a z drugiej nie.
Na plus:
+Ciekawy klimat. Trochę inny, bardziej mroczny niż np. w Igrzyskach Śmierci.
+Niezły wątek (póki co) w bazie wojskowej
+Brak dłużyzn. Można sprawnie przeczytać
Na minus:
-Cassie
-Schematyczność i przewidywalność
-Evan
-Wątek miłosny

Mam 150 stron do końca i mam identyczne odczucia... I trudno mi się ją czyta jednak. Główna bohaterka super-irytująca. Myślałam, że to będzie coś w stylu Walking Dead, a okazało się takie... młodzieżowe :(

Uwaga SPOILER mam podobne odczucia - a jak przeczytałam o "obcym wewnątrz nas" to skojarzyło mi się z Intruzem - książka to taki zbitek innych książek, fajnie się czyta, ale wątek miłosny jakoś mi nie pasuje, chociaż nie odmawiam ludziom uczucia miłości w tak ciężkich czasach :)

To samo pomyślałem gdy byłem jakoś w połowie. Ale potem było lepiej. Filmowe igrzyska z racji wieku (mojego) są nudne i nijakie. Ale akurat 5 fala (oba tomu) całkiem mi się podobały. Tzn. nawet momentami mnie wciągnęło. Ale nie mam pojęcia co teraz młodzież czyta. W zasadzie to chyba nic :D

Akurat Igrzyska Śmierci są zajebiste. Niezgodna to kicz. Więzień Labiryntu dobry, a Piąta Fala również dobra ;)

Nie zrozum mnie źle, bardzo lubię Igrzyska. Chodziło mi o te wszystkie denne kopie Igrzysk w stylu właśnie "Niezgodnej" etc. Więzień bardzo mi się podobał (książka, nie film), a Piątą Falę całkiem nieźle się czytało, 7/10. Mam nadzieję, że film będzie w miarę zgodny.

A no tak ;)

Do dobrych książek młodzieżowych mogę dopisać serię "Jutro" oraz Trylogię "Świat po wybuchu" i "GONE"

"GONE" znam i szczerze uważam za jedną z lepszych młodzieżówek jakie znam. Powinni zrobić ekranizację, bo książkę się nieźle czyta.

Serial byłby świetny jakby się postarali.

Dobra serią też jest zakon mimów , pierwszy tom o ile dobrze pamiętam nazywa się czas żniw , tez dość ciekawy pomysł

Książkowy (1 części) klimat jest mieszanką (lajtowej wersji) "Drogi", "Walking Dead" i szczypta romansidła typu "Intruz", ale spokojnie ...nie jest to przesadzone. Czytało się błyskawicznie, parę razy prychnąłem śmiechem. Czytając można się utożsamić z bohaterem - relacja i świat jest opisywany bardzo współczesnej młodej osoby. Osobiście mam pozytywne wrażenia i powoli zabieram się za część 2gą. Bardzo wciągająca ...nawet dla 28 latka takiego jak ja.

P.S. Może przesadziłem z porównaniem do tych konkretnych tytułów ...ale tak zadziałała akurat Moja wyobraźnia, Pozdro.

Dopiero teraz doczytałem ,że już przeczytałeś. sziiit

Spoko, nie szkodzi, niezły opis. Właściwie to odczucia mam podobne. Niezły post-apokaliptyczny klimat, szczególnie podobał mi się wątek w bazie. Na minus jest cały wątek z Evanem, za dużo go oraz "inteligentnych" przemyśleń Cassie nt. jego "czekoladowych oczu". Natomiast Ben nawet przypadł mi do gustu, podobała mi się jego transformacja z typowego, szkolnego pozera w faceta. Za drugą część właśnie się zabrałem, zapowiada się nieźle.

Drgua część jest niesamowita. Pierwszą potraktowałem jako wprowadzenie.

to są książki dla dziewczynek, dla chłopców w takich klimatach bardziej - Więzień Labiryntu, Dawca, Na ostrzu noża P. Ness, GONE ZNIKNĘLI,Black*Out A. Eschbach, Endgame. Wezwanie J Frey, Player One E.Cline

Fakt. Opisy jaki X jest muskularny, a Y ma czekoladowe oczy przyprawiają o mdłości. Na szczęście po pierwszym tomie człowiek o prostu automatycznie przeskakuje te zachwyty. Aż parokrotnie sprawdzałem czy aby na pewno autor jest facetem. Ba. Ma nawet dzieci.
Może powinno mnie to niepokoić ale mi się całkiem podobało. Może jestem podstarzałym dziewczęciem ;)

jestem dziewczyną i kocham serię GONE;p a "Piąta fala" kompletnie mi się nie podobała.

To ewidentnie jest książka dla nastolatek, tyle że wciśnięta w ramy apokaliptycznego scifi.
Co kto lubi... W każdym razie ja żałuję wydanej kasy na to.
A ekranizacja zapowiada się jeszcze gorzej.

Pierwsza część rewelacja, druga nie ma już tego klimatu, ale można przeczytać :)

ja kupiłam sobie książkę w dniu premiery i szczerze żałuję ;p nie zliczę ile razy podchodziłam do tej książki po to żeby zrezygnować - zawsze odpuszczałam w tym samym miejscu. ŻENADA - tylko dla gimbusiarni. teraz będę musiała jakiemuś frajerowi sprzeda tą książkę. a choć książka jest tragiczna i tak mam zamiar obejrzeć film;3

a tak ogółem to młodzieżowe sciene fiction, a nie antyutopia jak Igrzyska Śmierci (kocham książkową trylogię; szczerze nienawidzę ekranizacji) czy Niezgodna (GNIOT - zarówno film, jak i książka).