Piątek 13-go
Friday the 13th
2009
powrót do forum filmu Piątek 13-go 
ocenił(a) film na 4 
Nie lubię remaków. Ten film jednak to nie remake.... jak wiele osób uważa. Jest to bardziej hołd dla pierwszych czterech części filmu, i zrobiony w bardzo dobrze. Cały film człowiek siedzi w napięciu. Nie tylko film był ekscytujący ale także ŚMIESZNY. Aktorzy byli bardzo dobrzy. Amanda Rhegetti była fenomenalna i piękna zarazem. Warto wspomnieć że wszytkie aktorki były śliczne (UWAGA... Wiele scen nagich :) ). Koleś grający Trenta był moim faworytem i ulubieńcem w całym filmie. Kolesia da się lubić mimo że gra prawdziwego c***a. TO się nazywa talent :). Film składa się z wielu scen suspensu, zabawy, krwi i seksu. Świetne powiązanie. Świetna robota całej ekipy kręcącej.
Na koniec chciałbym powiedzieć jeszcze że spodziewałem się jednego z najgorszych horrorów wszechczasów, z powodu próby zrobienia kolejnej masakry piłą mechaniczną lub coś takiego. Jason jest najstraszniejszy bo jest brutalny, nie ma masy krwi jest wiele wściekłości, brutalności. W tym filmie tego nie zmieniono. Jason nie tnie na kawałki nie krzyczy, nie lata jak szalony po prostu pojawia się znienacka mając przejścia podziemne i znając teren i zabija w sposób najbardziej brutalny z możliwych nie reagując na to czy jest to kobieta czy nie i nie wydając żadnego z siebie dźwięku.
Jason 12 (bo jest to 12 część) dorównał swoim pierwowzorom, nie prześcignął ich ale na pewno nie odstawał.
Czytałem wasze komentarze poniżej w innych postach i albo nie rozumiecie o co chodzi w tym filmie, albo nie oglądaliście innych części lub poprostu dla was horror to masa krwi i latających nóg i głów.
Jednak krzyki na sali kinowej świadczą że jednak ten film narazie budził największą grozę w widzach od bardzo dłuuuuuuuuuuuuuugiego czasu.
Film nie był zabawny w żadnym momencie.. w napięciu nie trzymał ani przez chwilę. Gdy postaci umierały to ziewałem, bo mnie nic nie obchodziły.. co więcej za tak gówniane aktorstwo taka sama kara należy im się poza filmem.
Jeśli re-make to ma być nakręcenie tego samego i w tym samym stylu tyle że w HD to chyba coś jest nie tak.
Polecam nowe Halloween, gdzie można się przekonać jak udanie przenieść slasher z lat 80 na dzisiejszy grunt i progi kina.
Idę obejrzeć stare Piątki żeby pozbyć się niesmaku po tym 'dziele'...
"Film nie był zabawny w żadnym momencie"
Hmm, to chyba brakuje Ci elementarnego poczucia humoru.
"w napięciu nie trzymał ani przez chwilę."
Tutaj też nie mogę się zgodzić, były parę niepokojących momentów.
"Jeśli re-make to ma być nakręcenie tego samego i w tym samym stylu tyle że w HD to chyba coś jest nie tak."
Największy idiotyzm jaki palnąłeś - właśnie że nowy 'Piątek' nie jest taki sam i w takim samym stylu jak stara wersja. To reboot, kompletnie co innego, wyciąga co najlepsze z całej serii i dodaje nowe motywy. Tak samo jak nowe 'Halloween' czy 'Teksańska masakra...'.
Chcesz obejrzeć remake taki sam jak oryginał tyle że w HD? Polecam nowego 'Omena' i 'Psychoze'.
Murdoc widać nie przeczytał nawet początku mojego postu. Napisałem że nie jest to żaden remake jak większość uważała a jest to właśnie coś w rodzaju hołdu dla najlepszych części, i wg mnie jednego z najlepszych filmów grozy w historii.
Zgadzam się że jeśli ktoś uważa że film nie był straszny lub w ogóle nie trzymał w napięciu to widać chyba oglądał inny film.
Ale niestety jak mówi przysłowie gdzie dwóch polaków tam trzy opinię. Film jest kwestią gustów i upodobania. Mi się podobał i uważam że był to bardzo udany film i nie zawiodłem się bo ostatnio z nielicznymi wyjątkami mamy do czynienia z bublami horrorów a nie z horrorem (patrz. 30 dni mroku).