Nie wiem jak was, ale mnie strasznie bawił ten film. :)
oo..siekierka. woooo coś co mieli głowy hehe. :D
Właśnie to jest najfajniejsze poszłam na horror, owszem podskoczyłam
kilka razy w fotelu, ale poza tym na filmie miałam ubaw po pachy,
podsumowywując trochę krwi, trochę cycków - nic szczególnego, a końcówka
to już w ogóle upust fantazji i wybujałej wyobraźni reżysera
film tragedia..może masz rację, że zabawny bo tez parę razy się uśmiałem ale ogólnie to porażka na całej linii. Krwi prawie w ogóle, a końcówka to jakaś niedorzeczność.
Końcówka była nawiązaniem do poprzednich części,które podobnie się kończyły. Pewnie z tego względu, że Jason jest nieśmiertelny. :D
Ale rzeczywiście jeżeli brać go w ramy horroru to mogli się bardziej postarać. Pytanie brzmi czy w Piątku 13-go można coś jeszcze wymyślić? Bo chyba już wszystkie możliwości zostały wykorzystane (Jason był już nawet w kosmosie :P)
ile razy mozna wam pisac ze jason NIE JEST niesmiertelny. koncowka nie zostala wyjasniona [byc moze jak w starych wersjach to byly schizy bohaterki itp] poza tym klimat ma. widac ze nie czujecie ani starych ani nowych czesci. nie rozumiem po co takie osoby chodza na takie filmy .