Ten remake doskonale obrazuje degrengoladę wartości,smaku i przyzwoitości:-)Oryginał z 1981 roku to klasyka.Piękno grozy, w którym młodzieńcza beztroska skutecznie zakłócana jest przez psychopatyczną matkę Jasona (rewelacyjna aktorka została w mojej głowie na lata!!!) To,co powstało po latach niechaj nie śmie nawet mianować się filmem.Głupia hajskulmjuzikowa kupa,w tkórej chodzi tylko o to by pokazać jatkę krwawiej,bardziej obrzydliwie i dosłownie.Czyli doskonały produkt dla współczesnej zdziczałej młodzieży.Żenada.Nawet projekcja w HD nie pomogła - ta kupa śmierdziała przez to tylko bardziej.