Piątek trzynastego V: Nowy początek
Friday the 13th: A New Beginning
1985
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Kolejna część o tym samym jak to jakiś klon Jasona lata i zabija kogo popadnie no cóż takie samo nic nowego nie wymyślili reżyser to mistrz jest nagrać 9 części serii o tym samym jak jakiś psychol z przestrzelonym ryjem lata i zabija kogo popadnie tasakiem albo maczetą żeby pobić rekord ginessa naprawdę mistrzu z niego...
więcej
no i wreszcie coś dobrego zdecydowanie jedna z lepszych części po słabszej czwórce mamy tu wreszcie cos nowego i naprawde świetnie sie to ogląda
Hej czy ktoś wie gdzie można zakupić (najlepiej w POLSCE) taką maskę??? Jeśli tak to proszę o odpowiedź
Kontakt ze mną:
- mail - wookie.lg@gmail.com
- gg - 5339111
Albo wyślijcie mi wiadomość.
Dla mnie dobry bo oryginalny, fajnie przedsawiona postac Tommyego szkoda że w VI go zepsuli bo zrobili z niego normalnego kolesia.
Fakt, faktem trochę mi smutno było, że pierwsza scena wykopania z grobu Jasona nie miała miejsca i samego Jasona nigdzie nie było, no ale nie można mieć wszystkiego. Dalszysch części jeszcze nie oglądałem, jak się domyślam Tommy będzie w roli Jasona (?)
Jednak film całościowo był tak okrutnie źle zrobiony, bałem się...
Chodź jest pewną odskocznią od całej serii uważam, że mimo wszystko presentuje się bardzo dobrze.
Nie jest nudny, jakiś klimat posiada, z muzyką i aktorstwem nie jest źle. Podobnie jak w poprzedniej części jest tu troszkę erotyki, ale sceny mordów są nieco brutalniejsze.
Wbrew powszechnej opinni ja osobiście...
cos z rodzaju jakis seryjny morderca az do momentu hokejowej maski a nastepnie final ktory wszystko wyjasnia tylko nie rozumiem dlaczego glowny bohater w ciela sie w jasona a w nastepnej jedzie go dobic na cmentarzu??
O wiele gorsza jest chocby VIII i nieszczesna IX.Oczywiscie nic nie doscignie Piatkow I-IV.To bylo TO!!
Zapraszam wszystkich na mój profil w Filmweb-ie. Znajdziesz tam wszystkie filmy serii z Jasonem Voorheesem w roli głównej.
zbojstwa popelniane w osrodku dla trudnej mlodziezy, oraz sceny zabojstw, nadaja tej odslonie klimat kolejnych czesci. Jednoczesnia wiarzac ja rowniez poprzez starszego o 10 lat glownego bohatera ktory przezyl spotkanie z Jasonem.
dno kompletne. niestety, tu już zaczynają się schody... całość naprawdę fatalna a ten krzyk głównej bohaterki to po prostu śmiech na sali... 1/10
z tego co widze to wszyscy znecaja sie nad ta czescia a przeciez ta czesc jest o niebo lepsza od "trójki", "szostki", "osemki", no i oczywiscie "dziesiatki" i juz z cala pewnoscia od "dziewiatki"...
filmu nie oglądałem całego ale widziałem ostatnią scenę i...
oglądne go tylko by miec zasobą serie...
Na tym odcinku seria notuje znaczny spadek. Jestem ciekaw kto dopuścił do tego, aby tak spieprzyć dobrą serię. Aktorstwo kiepskie, brak Jasona tylko obniżają moją ocenę do piątki. Głupi był pomysł z podszywaniem się pod Jasona. Film ten zapewne łykną miłośnicy Jasona i "Piątków 13" ale to i dla nich myśle będzie...
Mam pytanko, bo nie zrozumiałem do końca- w filmie zabijał Tommy, czy ten sanitariusz? Myślałem, że ten drugi, ale teraz mam coraz więcej wątpliwości...
przecież późniejsze części to juz totalna porażka, ale tak wysoka ocena moze byc wystawiona tylko przez pryzmat beznadziejnosci kolejnych Piątków.
Pomijając brak sensu, fabuły, porażka zakończenia, denną gre aktorów, beznadziejną scene w której gnojek w dresie wali w Jasona jakimś spychaczem, śmieszną muzyke i jeszcze...
ojej niedługo to nie będzie tak, że Jason wyjdzie z ekranu i zabije widza, bo Voorhees sam nie zdąży, bo widz już popełni samobójstwo... dlaczego? bo Jason ożył i znowu powstala kolejne Bum! Sru! Trach!... ech... no cóż... kiepska część..
