Kolejny z klasyków horroru, który mocno się zestarzał, więc lepiej podejść do niego bez wysokich oczekiwań. Miewa dobre momenty, ale współczesnego widza raczej szybko znudzi. Betsy Palmer jest największym plusem tego filmu, ale reszta aktorów zagrała co najwyżej poprawnie, włącznie z Kevinem Baconem. Sporo mankamentów leży również po stronie scenariusza, a nielogiczne zachowanie postaci może nieco kłuć w oczy.