duuuuuuuuuzo sie naslyszalem o tej serii, i w koncu ja zaczalem. chcialem wpierw zobaczyc ta nowa wersje, ale dobrze zrobilem ze zaczalem od poczatku! a h*j tam z efektami w tych dzisiejszych 'horrorach'! gdzie klimat filmu?
natomiast w pierwotnej wersji klimacik jest i powiem ze trzyma w napieciu!
a muzyka bajeraaaa! chyba najlepszy OST z horroru [jak dla mnie]!
dzien wczesniej ogladalem 'unborn' i pozal sie boze! czasy znakomitych horrorow zakonczyly sie w latach 80-tych!
ogolnie film polecam chocby po to by zobaczyc czym kiedys straszono i jakie ludzie mieli pomysly na filmy!;d
No, jeszcze w latach 90. pojawiło się kilka perełek... :) Ale potem już mało co da się obejrzeć, chyba, że sięgnie się po coś bardziej... egzotycznego - stąd fala znakomitych horrorów japońskich czy późniejsza, nadal świeża, hiszpańskich (Sierociniec - dla mnie cudo)
pozdrawiam wielbicieli klimatu a nie efektów :)