Nie podoba mi się podział na dobrych i złych i inne klasyczne hollywoodzkie zagrania.
plus za efekty, można oglądnąć.
Trochę stary ten wpis, ale co tam.
Tez nie lubię takich podziałów, ale to jest baśń, chociaż osadzona w klimatach Sci-Fi to jednak nadal baśń, a podział na złych-dobrych jest nieodłącznym elementem baśni.
ten podział jest naturalny, bo "Piąty Element" to pastisz ;)
uwielbiam ten film, w szczególności za rewelacyjnego Oldmana i niesamowity montaż :)