Zdecydowanie. Film kultowy. Same plusy... śmieszny, pojmujący i rewelacyjnie wyreżyserowany z niezłymi efektami specjalnymi (jak na rok produkcji rewelacyjnymi). Piąty element jest dla mnie arcydziełem w swojej kategorii i choć z American Beauty konkurować nie może to mimo wszystko jako komedia sprawdza się cudownie.
POLECAM.
PS. dzisiaj oglądałem go już ..dziesiaty raz i postanowiłem napisać temayt
Racja^^ film jest świetny, ogólnie SF nie lubię, ale ten film mi się spodobał. Też bym mogła go oglądać dziesięć razy :D
Poczucie humoru w dobrym stylu Luca Besson, akcja również nie pozostaje w tyle. Największym atutem według mnie jest treść filmu. Sposób jej przekazania niektórym może sie podobać innym nie, to zależy, czy lubisz filmy Besson, czy nie. 9/10.
Szczerze? Lubię filmy Burtona. Leon zawodowiec, piąty element, 13 dzielnica. Czasami mu wychodzi czasami nie