Nie wiem co mam myśleć o tym filmie, podejrzewam, że tak samo ma większość z was.
Może właśnie przez to, film ten można nazwać wyjątkowym.
Może bohaterka zginęła i teraz jest w świecie zmarłych, powtarzalność całego zdarzenia i
wspomnienie o Syzyfie świadczy, że bohaterka cierpi w Tartarze. Ładnie podpadła bogom
xD
Coś jest w tym filmie, mnogość jego interpretacji mi się podoba, daje 8/10.