Zgadzam się - mnie też film bardzo się podobał. Rewelacyjny pomysł na scenariusz i dobre wykonanie. Motyw pętli czasu, jak z opowiadania Stanisława Lema, połączony z aspektem psychologicznym. Zgadzam się również z tym, że zdecydowana większość negatywnych ocen wynika z niezrozumienia fabuły i braku wyciągnięcia odpowiednich wniosków. Ludzie po pierwsze traktują wszystko zbyt dosłownie i nie rozumieją znaczenia symboli, a poza tym nie zwracają uwagi na szczegóły - przecież już na statku Jess mówi "Tylko w ten sposób uratujemy syna", co wskazuje na to, że jej synkowi grozi jakieś niebezpieczeństwo (chociaż teoretycznie powinien na nią czekać przed szkołą)

bo FW to kolejny podbity teren przez pokolenie dzieci Neo. z tym nie da się walczyć, z tym trzeba się pogodzić ;) a film rewelacja. pozdr