OK zaczyna się standarowo dla romansideł. On i ona to kompletnie odmienne światy.
On to bogaty multimilioner który w wieku 27 lat ma kilkadziesiąt milionów na koncie. (zabawne, że 33 latek gra 27 latka) udziela wywiadu cichej szarej myszce. Okazuje się, że każda kobieta w jego biurze jest ładniejsza od tej szarej myszki. Ale filmowemu Greyowi to właśnie ona najbardziej pasuje by dołączyć do jego kolekcji.
Z czasem owinął ją wokół palca. Ona jest na jego rozkazy. Z czasem traci z nim dziewictwo. On próbuje ją dominować ale ona się stawia.
Grey tego nie lubi więc nie daje dziewczynie spokoju. Kupując prezenty i zabierając ją na ciekawe wycieczki wynagradza jej czas.
Potem jest seks, klapsy i bicie biczem. Potem chwila rozmowy. Potem seks, klapsy i związanie krawatem. Potem jest coś o jego przeszłości.
Hmm i to by było na tyle. Czyli podumujmy, kobiety oglądając ten film mają się poczuć jakby to one były tą szarą myszką. Pewnego dnia mogą mieć szansę na ciekawy seks z przystojnym młodym samotnym multimilionerem. On będzie im kupywać prezenty, uprawiać seks a na koniec spać w oddzielnym łóżku. One podpiszą kontrakt żeby o tym nikomu nie mówić a w weekendy będą uprawiać seks w jego sali z akcesoriami. Tak chyba wygląda marzenie kobiet którym ten Grey książkowy/filmowy się spodobał.
Mnie osobiście film wynudził. Co tutaj jest takiego ciekawego do oglądania przez dwie godziny?
Aha jeszcze jedno, gdyby to był zwykły gość który zabrania dziewczynie spotykać się z innymi, nie daje jej chwili dla siebie, próbuje ją kontrolować i przekupywać prezentami to długo taka znajomość by nie przetrwała. Zanim zarzucicie mi stereotypowość to powiedzcie czemu kupujecie tę bajkę? Żaden facet się jej nie spodobał ale Grey miał w sobie to coś... ciekawe co?
Gdyby był biedny to by aresztowali prędzej. Film jest nudny jak flaki z olejem, ale i tak pocięty. Znajomość książki pomaga zrozumieć niektóre sceny. Co nie zmienia faktu , ze wg mnie i wersja papierowa jak i filmowa jest szkodliwa. Pal licho starsze panie które sobie pofantazjują o młodym pięknym bogatym ogierze , a potem z politowaniem spojrzą na swojego Janusza który własnie siedzi bez spodni z browarem w rece przed tv. Gorzej z młodymi - niedoświadczonymi laskami. Jeszcze biedne pomyślą ,ze każdy facet może 1500100900 raz dziennie. A jak Cie kontroluje to znaczy ,ze kocha.