Piękny umysł

A Beautiful Mind
2001
8,3 514 tys. ocen
8,3 10 1 513863
7,3 60 krytyków
Piękny umysł
powrót do forum filmu Piękny umysł

Naprawdę zapada w pamięc, scenariusz doskonały realizacja na poziomie... Polecam

ocenił(a) film na 8
Il_cattivo

Film bardzo mi się podobał, dopiero teraz go obejrzałam, ale trafia do moich ulubionych. Piękna muzyka, gra aktorów i historia. Z jednej strony rozumiem zarzuty o nie trzymanie się prawdziwego życiorysu Nasha, ale z drugiej film ewidentnie na tym zyskał. Powstał film o poświęceniu i miłości (niezastąpiona Connelly). Co ciekawe, choc za panem Crowe nie przepadam, w tym filmie mnie ujął. Moim zdaniem zgrał bardzo dobrze. Polecam.

użytkownik usunięty
necia_heller

Super! Bardzo mi się podobał. Więcej takich filmów :)

użytkownik usunięty

Scenariusz doskonały ? Powiedz mi w którym momencie. Ten film jest przeciętny. Wszystko słabe a zwłaszcza gra pseudo gwiazdy Russela z cierpiącą miną. Cattivo rozumiem, że jak film dostał oscara to cenisz go, ale nie pisz tego publicznie.

ocenił(a) film na 8
Il_cattivo

A mi się podobał, mimo że osoba Nasha straaszliwie odchodzi od pierwowzoru i to razi w oczy, to od strony technicznej jest bardzo ładnie zrobiony. Podoba mi się muzyka, gra Russela równiez wymagała umiejętności i nie powiem, że nie sprostał tej roli.
I Fakt, że dostał Oscara jednak o czymś świadczy, bo film został wyróżniony spośród wielu, czyli nie jest byle jakim gównem.

amfetamina

"Ten film jest przeciętny"
Bo TY tak powiedziałeś? O ja niegodny, nędzny proch, jak mogłem w swojej naiwności sądzić, że "Piękny Umysł" jest dobrym filmem?
Przecież Elias powiedział że NIE JEST! Więc nie ma prawa nim być!
<IRONIA MODE ON>

ocenił(a) film na 8
Il_cattivo

Zgadzam się, piekny film a i Crow zagrał wyśmienicie. Nie warto się przejmować opiniami niektórych - tzn. ja wiem swoje a zrzędzić zawsze mozna - tyle, że u mnie trafia to w próżnię. 8/10

ocenił(a) film na 9
Il_cattivo

Ten film to dowód na wszechstronność Russela. Rok wcześniej w "Gladiatorze" zagrał starożytnego herosa, a tutaj chorego psychicznie, rozdzieranego przez ambicję z jednej strony i miłością do żony z drugiej.

Ponad to rewelacyjna muzyka Hornera, gra mistrza Harrisa i Jennifer.

A Ty Elisas wracaj masturbować się nad zdjęciem Brando.