Wspaniały film, Crowe zagrał bardzo przekonująco xhorego geniusza matematyki, cały czas skupiony oddawał jego zagubienie w świecie i niemożność rozróżnienia co jest realnym życiem a co halucynacją, dobrą partie rozegrała J. Conelly no i P. Bettany bardzo mi się podobała jego gra, każdy człowiek spragniony dobrego filmu powinien go zobaczyć!!!