Bardzo mi sie podobał ten film.Takich ludzi,jak John Nash to tylko podziwiac.Szkoda,ze mial schizy,ale ja nie wierze,ze te schizy tak za nim chodzily,jak na filmie.Russel Crowe wypadł w roli Johna Nasha genialnie.Nie nudzilem sie na filmie wogole!
10/10.