Przez pierwszą część dość długo byłam pewna że Alicia jest rosyjską agentką. :D A choroby psychicznej domyśliłam się na krótko przed tym, jak wyjaśniło się to w filmie, ale był taki moment, że bałam się, że to będzie się już wyjaśniać do końca [przez kolejne 1,5h], a ja będę się irytować. Generalnie film dobry.