Kto był taki dobry, że go wyprzedził??
no Oscara wtedy dostal Denzel Washington za Dzien Próby choc dla mnie rola Denzela byla dobra aczkolwiek nie dorównuje ona w zadnym stopniu Russelowi Crowe w Pieknym Umysle, nie rozumiem decyzji Hollywood:|
Taa rzeczywiście. Też się dziwię, bo jednak Crowe był zdecydowanie lepszy od Denzela. Po za tym sam PU jest znacznie lepszym filmem od Dnia sądu, co powinno być wzięte pod uwagę.
dzień próby to najlepszy no jednen z najlepszych filmów o tej tematyce a piękny umysł to coś zupełnie innego dla mnie dzień próby wygrał ...
Podobno nie dostał za karę za to, ze w jakimś hotelu rzucił telefonem w recepcjonistę bo się czymś tam zdenerwował. No sorry, Oskary to faktycznie targowisko próżności ale zdecydowanie zasłużył na niego za rolę Nash'a, prawda? :)
jakos dlatego Denzel dostał nagrode za swoja rolę a nie Crowe bo Crowe cos w miediach głupiego zrobil , lub powiedziałe Nie wiem czy nie na temat gali rozdania oscarów i tak go ukarali :) Zreszta to w American Gangsters mierzą sie Ci dwaj gentelmeni Wiec mozecie ich sami ocenić który lepszy :0
Tak nie można, bo Denzel w Americanie miał większe możliwości do zaprezentowania się, zresztą na ekranie było go znacznie więcej więc wiadome, że jak się tylko postarał to on był najlepszym aktorem w filmie. Ale porównując te dwie dawne role uważam, że bardziej na oscara zasługiwać Crowe.
Do dziś zachodzę w głowę czemu tak się stało, ale ma ode mnie osobistego Wojtka za tą rolę :), a to największa z największych nagród.
Te oskary to żenada.
Ze się chyba pierwszy raz w historii swojego bytu na filmwebie za przeproszeniem wyrażę - chuj im w kapsko.
Russell zasługuje na oscara...
Crowe rok wczesniej dostał oskara za gladatora, ale potem coś mu się pokręciło w głowie, zaczął pić i źle traktować rodzine i coś odwalił, że media pokazały jak go policja zgarnia w kajdankach.
I "szanowna" komisja chciala go ukarać i pokazać kto tu rządzi i nie dała mu oskara ;]
tak gdzieś wyczytałem
nie zgadzam sie
piękny umysł to niesamowity film, jak i rola Crowe,ale "Dzien Próby"
to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem i wspaniała rola -skorumpowanego policjanta Danzela.Oskar sie nalezał.....pozdrawiam :)
?
z czym ty się nie zgadzasz?
Jak dla mnie to wszyscy wyżej uważają że Crowe powinien dostać Oskara za Piękny Umysł i chyba każdy powie że film jest genialny.
Więc nie rozumiem z czym ty sie nie zgadzasz ;]
Właśnie przeczytałem jeszcze raz to co ty napisałeś i to co ja napisałem :) eh, prawie wpół do 3 w nocy i nie myśle juz :)
Ale nikt nie mowi ze Danzelowie nie nalezal sie Oskar. Obaj panowie zagrali wtedy świetnie i naprawde ciezko byloby kogos wybrac, jednak ja osobiscie dałbym Oskara Ryśkowi ;P no to juz tyle na dzisiaj nie będę się błaźnić więcej, pozdro
Pojęcia nie mam... Ale uważam rola jaką odegrał Crowe była cudowna i na Oskara zasłużyła... Niestety, ludzie nie zawsze są sprawiedliwi :|