i w ogole po kiego wala ten detektyw to robil:)jakies to poplatane...

Film zaczyna sie sekcją Jigsaw'a... Są to wydarzenia ktore rozegrały się po tescie Rigg'a... Rigg miał pojąć ideę pułapek Johna... a mianowicie ze uratować się może tylko sama ofiara. Gdyby Rigg zrozumiał dobrze wskazówki Jigsaw'a to uratowałby Erica i Arta... Na jednej z kartek przecież pisało,że czas jest po jego stronie... Strahm zostaje na koniec zamkniety (ciekawe bo Jigsaw przewidzial ze agent zabije niewinna osobę... Jeff'a) i prawdopodobnie w Saw V poddany testowi. Natomiast Hoffman byl zwyklym pionkiem w grze chociaz gdy wstawal z tego krzesla pewnie kazdy pomyslal ze on jest nastepca... Kaseta z zoladka Jigsaw'a daje Hoffmanowi do zrozumienia ze gra dla niego sie dopiero zaczyna, ze nie odejdzie nieprzetestowany... a takze zapewnia ze jego praca bedzie kontynuowana a to oznacza ze Hoffman nie jest nastepca tylko ze jest ktos inny... tylko kto?

niee, chyba nie, moim zdaniem Jigsaw specjalnie nagrał tą kasetę i Hoffman dla picu ją słucha, bo wie że to o nim jest:D Niemniej, też nie do końca zajarzyłem niektóre wątki, ale póki co czekam na lepszą kopie to może jak już ją bede miał to zrozumię więcej:)

Tylko po co hoffman zamyka specjalnie agenta razem z cialem jigsawa i wychodzi jakby nic sie niestalo. Przeciez ktos musial uwolnic tego agenta i zabrac cialo jigsawa aby hoffman mogl pozniej odsluchac kasete w prosektorium.

hmm... zapewne wszystko jest jakims testem dla Hoffmana... a Strahma zamknal pewnie po to by umiescic go pozniej w jakiejs pulapce... ale gdy Hoffman opuszcza pomieszczenie slyszymy nagranie ("Czujesz, że teraz masz nad tym kontrolę, prawda? Myślałeś, że odejdziesz nie poddany próbie? Obiecuję, że moje dzieło będzie kontynuowane. Dopilnuję tego...") Hoffmana bankowo czeka jakis test, a ta kaseta jest jego czescia... podejrzewam ze Hoffman bedac w prosektorium jest juz w trakcie swojego testu o ktorym dowiemy sie dopiero w Saw V... zauwazcie ze zanim wklada kasete do odtwarzacza wyjmuje inna... Nie wydaje mi sie zeby on byl nastepca...

po pierwsze to nie odtwarzacz a dyktafon. po drugie to ten sam na ktorym gosc z prosektorium nagrywal przebieg sekcji zwlok john'a i kaseta ktora wyjmuje hoffman to ta kaseta z przebiegiem sekcji zwlok. tyle w tym temacie

Dobrze ze mnie poprawiles pojecie dyktafon zmienia calkiem moje spojrzenie na fabułe tego filmu... :D

a na powaznie to mimo wszystko widac ze Hoffman jest kolejnym pionkiem tak jak Amanda... Mam nadzieje ze nastepca bedzie ktos z pierwszej czesci... Nie musi byc juz to Gordon ale ktos z jedynki by wszystkie czesci trzymaly sie kupy... bo w tym momencie w filmie sa juz same nowe twarze a nie ma nikogo kto byl by w poprzednich czesciach :(

chosiu16 - W tej sytuacji dyktafon to także odtwarzacz :)

Pozdrawiam!

Hmm. A ja, jeśli sobie dobrze przypominam, to pod koniec III Jeff miał przejść test, w którym ma uratować córkę. W IV w ogóle nie było o niej mowy (no wiadomo - Jeff nie zdążył tego zrobić, bo go agent zastrzelił). W takim razie co z nią?
Generalnie film bardzo zakręcony ale i tak bardzo dobry. Jednak już chyba żadna część I nie przebije.