No jeśli nie widzisz w tym super fabuły
SPOILER

Np. zakończenia 2, gdy to dowiadujemy się, kto pomagał Jigsawowi.
Albo wginająca końcówka czwórki, gdy to okazuje się że Hoffman jest nowym Jigsawem.Jeśli ty tu widzisz tylko mordowanie to congratulations :P

Jedynka była zdecydowanie najlepsza. Jako jedyna miała sens. Trzymała w napięciu, pozwalała zapoznać się z bohaterami no i miała zaskakujące zakończenie. Po obejrzeniu jeszcze przez przez jakiś czas zastanawiałem się co mogło się stać z doktorem Gordonem. A tutaj mamy murzyna którego jedyną cechą jest to że lubi wszystkich ratować. Murzyn ten jest wmieszany w serię bezsensownych tortur na ludziach, których nie znamy. Na koniec murzyna zabijają i mamy happyend.

Chłopie skąd ty sie urwałeś wszystkie cześci są ze sobą sprytnie powiązane a jeśli muwisz o happyendzie to sie mylisz bo to sie jeszcze nie skączyło... i muwiąc że jedynka miała sens pleciesz bzdury ponieważ niemiałaby najmniejszego sensu bez pozostałych 3ech cześci tak jak one bez niej..aha i najwarzniejsze skąd pewnośc ze jak piszesz murzyna zabili ..twoja wiedza na temat tej serii jest zbyt słaba zeby mozna dyskutowac :zalecam oglonniecie odpoczatku 1+2+3+4 moze jak coś wiecej skapujesz to nakreca koleine 2 czesc bo i tak pewnie niewież że bedą..pozdro