w końcu obejrzałam ten strasznie durny i żałosny film. w sumie nie wiem czego oczekiwalam, ale czlowiek siedzial i marzyl o końcu, nie wylączylam, bo staram sie nawet badziewne filmy kończyć...brak mi słów, film byl tak zalosny i obrzydliwy, miejscami nawet smieszny w tej swojej strasznosci, gdy policjantka przebita zostala strzala,to parsknelam smiechem!a gdy bryly lodu rozwalaja glowe kolesiowi,to owszem odwrocilam wzrok,ale scena za przekomiczna i tak uznałam... jedna wielka porazka...no strasznie durny, strasznie mnie zmeczyl