Dołączam się do prośby o odpowiedzi :)

Mógłby ktoś przedstawić kolejność wydarzeń chronologicznie? Czy autopsja odbyła się "po fakcie", a widz ogląda wydarzenia tak jak w Saw 2 z perspektywy czasu? Ogólnie, kiedy była ta autopsja Jigsawa - przed, czy po przedstawionych zdarzeniach? Jeśli po, to jak dostali ciało?

wszystko kolego wyjaśnione w kolejnych częściach. Polecam

Koleżanko, jeśli już ; )) Jestem w trakcie oglądania Piły V, więc wszystko się rozjaśnia. Po prostu IV jest odrobinę chaotyczna ; )

wszystko się wyjaśni dokładnie w Piła 3 D

Dokladniej w 10 czesci. Tworcy filmu zdradzili ze dociagna serie do 10 odcinkow. 10-ta czesc Pily bedzie trwala 15 godzin i bedzie zawierala wszystkie fragmenty poprzednich ulozone w chronologicznym porzadku.

obejrzałam po kolei, chronologicznie wszystkie 7 części "Piły".
Film nie jest zły, nie jest też wybitny.
Mam jednak prośbę/pytanie?

Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć po kolei całość serii?
W każdej części przybywali nowi policjanci, detektywi, dochodziły nowe szczegóły, retrospekcje.
Szczerze powiedziawszy, może i jestem głupia, ale po pewnym czasie zaczęłam się mocno gubić...
Czy jest ktoś (jakiś fanatyk? :)) "Piły", który umiałby mi mniej, lub bardziej szczegółowo CHRONOLOGICZNIE opowiedzieć całą historię przytoczoną w "Pile"?
Myślę, że najbardziej zmyliła mnie końcówka 4 części, gdy detektyw (bodajże Strahm) zabija faceta walczącego o córę i żonę lekarkę w 3 części.
Czy akcja 4 i 3 toczą się równocześnie? Proszę o pomoc :) Z góry dziękuję :>

nie jesteś głupia:) ja również zacząłem się gubić ale jakoś doszedłem do wszystkiego. Niestety było to jakiś czas temu a nie jest to film który długo zostaje w pamięci i sporo zapomniałem:) tylko nie oglądaj jeszcze raz:) chyba że chcesz zostać fanatyczką:) pozdrawiam

obejrzałam drugi raz i ciągle 'ni chuja' :>
widocznie nie jest mi dane zrozumienie tego arcydzieła ^^

widocznie nie jest to arcydzieło:) tak jak pisałem; mi też ciężko było zrozumieć:) napisz mi na mail z czym masz problem ruski0011@wp.pl sąsiadko:) (mieszkasz niedaleko z tego co widzę:)