Zmienił się reżyser, spadł poziom. Po pierwsze ta część wydawała mi się jakoś wyjątkowo nudna. Ponadto gry / pułapki były wyjątkowo mało wymyślne, nieprzekonywujące podobnie jak zachowanie bohaterów podczas tych gier. W "piątce" nie widzę jakiegokolwiek postępu w stosunku do części poprzedniej. Fabularnie tak naprawdę posuwamy się tylko nieznacznie do przodu. Chyba równie dobrze po "czwórce" mogliśmy obejrzeć część szóstą. Zakończenie najsłabsze z dotychczasowych - mało pomysłowe i dość przewidywalne. Tak więc póki co jest to jak dla mnie najsłabsza część. Moja ocena: 5/10.