wydałem pieniądze na nudny i niespójny film "grozy"!
Przerażający to Piła V nie była; momentami może obrzydliwa. Zgadzam się z autorem recenzji, że: "Poza otwierającą sekwencją nie ma w tym filmie nic, co mogłoby widza przerazić lub chociażby wzbudzić przyspieszone bicie serca". Reżyser nie do końca miał pomysł na wcielenie krwawych scen scenariusza, praca kamery daje wiele do życzenia, słabiutki montaż. Film jest chaotyczny i nudny. "Większość filmu jest o niczym, co umożliwia widzom spokojne wychodzenie podczas seansu do toalety, objadanie się popcornem i plotkowanie z osobami siedzącymi obok"- zgadzam się w zupełności (dwa razy byłem w WC, gdyż miałem czas na jedzenie i opijanie się Coca- Colą), krwawe sceny strasznie realistyczne i przesadne, że można dostać torsji. Ot, to cała Piła V.
Odradzam odwiedziny kina w celu oglądania tego filmu!
Może być strasznie tylko w jednym przypadku - kiedy się przyśnie i nagle obudzi Cię głośny dźwięk... ;D Tak było w moim przypadku ;P
Elfko 77 juz wystarczy. Nie podobalo sie? Nie zrozumialas filmu??? to zapraszam na mniej pogmatwane "gotowe na wszystko" tam z pewnoscia nie bedziesz spac. W tym tasiemcu zapewne fabula wzbudza emocje nieporownywalne z niczym innym.
"Nie zrozumiałaś filmu???"
Oczywiście, że zrozumiałam, ale to nie oznacza, że musiał mi się podobać. A co do "Gotowych na wszystko" to zupełnie nie rozumiem Twojej ironii, nie mają przecież żadnego związku z Piłą V, o której mowa na tutejszym forum.
Ale zgodzę się, w ich przypadku zaśnięcie mi się nie zdarza.