Szkoda, że w kinie nie serwują piwa i pizzy, bo na serię "Piła" to zestaw w sam raz. Ta część nie jest tak intensywna jak trójka, ale nie odstaje od poziomu z dwójki i czwórki. Jeśli więc po czterech poprzednich "Piłach" macie ochotę na następną to pewnie się nie zawiedziecie.