heheh
jak was widzę to z was szydzę. jasne, czas się pokłócić, kto jest większym z*ebem. ci, co oglądają, czy ci co nie oglądali a krytykują tych pierwszych. jakby to powiedział Nowy z Psów :"Wy wszyscy jesteście po*ebani" ja zresztą też, bo muzę z filmu wykorzystuje w swoim spektaklu :P.
podrawiam Artura Jóskowiaka z Wrocławia, dzwoniło jego ego, pytało się, czy może przestać rosnąć. XD