po co głupi policjant przebijał sobie gardło skoro mógł po prostu zbić szklane akwarium??? Choć nie wiem, może z góry było to przewidziane jako nieprawidłowe posunięcie. Wyglądało jednak baardzo nielogicznie, zresztą jak niejedna jeszcze scena w filmie.
Było pokazane, że próbuje je zbić. Uderzał w nie pięściami itp. Może robił to trochę nieudolnie no ale cóż.....Poza tym Mark Hoffman specjalnie włożył mu ten długopis do kieszeni aby dać mu szansę na przetrwanie, tak samo jak dawał je Jigsaw swoim ofiarom. To było coś w rodzaju "co jesteś w stanie zrobić aby przeżyć". Podobnie było z Dr.Gordonem w części pierwszej.
widzisz...racja :0 pewnie nieuważnie oglądałam film, niestety nie był w stanie zatrzymać mej uwagi na stałe przy ekranie więc zajęłam się w międzyczasie tysiącem innych spraw ;)
Inna sprawa, że tak naprawdę nie mógłby oddychać przez tą rurkę, bo miał "otwarty" nos. Trochę może powietrza mógłby pewnie wciągnąć, ale na 100% płuca by mu się zalały przed przyjazdem ekipy ratunkowej.