Pierwsza część mnie powaliła, na drugiej w kinie usnęłam, pozostałe olałam. Tu nie ma nic poza instrukcją jak w wyrafinowany sposób kogoś po prostu zabić. Nic strasznego, obrzydliwego...po prostu wszystko już tylko śmieszy.
a ciekawe skad sie biorą tacy znawcy kina jak ty? jak nie ogladałaś to nie gadaj głupot.