Filmy są niezłe a końcówki świetne. Sporo ludzi zjechało część szóstą. Niskie noty, wyżywanie się na forum, a mnie właśnie "szóstka" przypadła do gustu. To nie były lekcje i dawanie szansy to była najczystsza zemsta na zepsutych ludziach. Na dorobkiewiczach bogacących się na krzywdzie innych. Można rzec zemsta zza grobu ;)

Także dałem 8/10 i ja ten film klasyfikuje na równi z częścią pierwszą.


PS: Nieco mi szkoda, że Hoffman przeżył. Gdyby zginął można by zakończyć serię w tym miejscu.

"Nieco mi szkoda, że Hoffman przeżył. Gdyby zginął można by zakończyć serię w tym miejscu."

Wg mnie Hoffman to jedyna barwna postać w tej serii obok Jigsawa i ciekawość odnośnie jego dalszych losów powoduje, że mam ochotę obejrzeć VII.. ale o gustach się nie dyskutuje.

Ciężko było by zakończyć serię w tym miejscu... pozostaje jeszcze do wyjaśnienia paczka, jaką Jill wrzuciła przez drzwi.

Osobiście mam nadzieję, że VII już definitywnie zamknie wszystkie wątki.

Właśnie nieco obawiam się że siódma część będzie bardzo naciągana, po (wg mnie) bardzo dobrej części szóstej.

Fakt pozostaje paczka. Zapomniałem o niej. Co to może być?? Kaseta VHS??

Pomerdałam wątek :

o paczce dałam tu :
http://www.filmweb.pl/topic/1348746/Rozkmina+nad+losem+Dr+Gordona.html

Przepraszam.