A mi się podobał...
Jeżeli ktoś podchodzi do sprawy dychotomicznie - film dobry(10) film zły(1) - to dla mnie trochę niezrozumiałe. Kryteria oceny każdy ma własne, ale nie przekonują mnie argumenty o dorżniętej serii, znowu to samo czy po prostu negatywnie komparuje Piłę do arcydzieł tego gatunku (czy subgatunku) horroru.
Ja tam lubię ten piłowy tasiemiec i jest to dla mnie świetna rozrywka. Nie podchodziłem do niego z wygórowanymi oczekiwaniami, wiedziałem na co się szykuje i dokładnie to dostałem. Jak to się mówi - jestem targetem:). Wiele serii (Helloween, Freddy czy Friday 13th) jeżeli nie rebootami to kolejnymi częściami też dzieli fanów. Można pisać petycje, robić strajki... Ale to może tylko odnieść odwrotny skutek - wokół robi się zamieszanie i... zainteresowanie. Tak czy siak zmierzam do tego, że te filmy i tak nieuchronnie powstawają. Można je obejżeć lub nie, polubić lub znienawidzić. Ja lubię i na Saw 7 poczekam. A część szóstą oceniam 7/10.

skoro nie podobają Ci się kontynuacje, to po co oglądasz?